Żarówka, która świeci się nawet bez prądu

Oto kolejny projekt, który właśnie odniósł sukces na Kickstarterze. SmartCharge to LED-owa żarówka wyposażona w akumulator, procesor, technologię sterowania, pamięć oraz przetwornicę napięcia. Do jej prawidłowego działania nie są wymagane żadne dodatkowe instalacje. Podczas normalnego użytkowania energia zatrzymywana jest w akumulatorze. Gdy w domu zabraknie prądu żarówka będzie mogła świecić jeszcze przez 4 godziny. To co ją wyróżnia od alternatywnych zastosowań awaryjnego oświetlenia to fakt, że SmartCharge nie włącza się automatycznie, a jedynie na nasze wyraźne życzenie - przy pomocy standardowego pstryczka w ścianie.

Żywotność żarówki szacowana jest na około 4. tysięcy godzin (25 lat), ale akumulator powinien być wymieniany raz na cztery lata. Na Kickstarterze można zamówić już swój egzemplarz żarówki, który otrzymamy od producenta w kwietniu przyszłego roku, gdy ruszy produkcja na szerszą skalę. Jeden SmartCharge kosztuje 35$, dwie żarówki dostaniemy za 55$, a cztery za 100$.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Francja opodatkuje YouTube i Facebooka