Donald Trump znów ośmieszony. Całe przemówienie stał przed fałszywym godłem

Donald Trump nie ma łatwego życia. Nie dość, że z jego wpisów na Twitterze śmieją się ludzie na całym świecie, to jeszcze nie może spokojnie wystąpić publicznie. Ktoś przerobił grafikę godła prezydenckiego, przed którym przemawiał.

Donald Trump znów ośmieszony. Całe przemówienie stał przed fałszywym godłem
Źródło zdjęć: © NICHOLAS KAMM/AFP/East News
Arkadiusz Stando

Prezydent Stanów Zjednoczonych, czyli Donald Trump, przemawiał do młodych republikańskich aktywistów. Jego wystąpienie było częścią dużej imprezy, zorganizowanej przez konserwatywną organizację non-profit Turning Point USA. Jak by nie patrzeć, Trump powinien czuć się jak u swoich, ale wcale tak nie było.

Fałszywe godło prezydenckie i Trump

Młodzi ludzie, szczególnie w dzisiejszej erze, uwielbiają trolling. Najlepszym przykładem stał się sam prezydent Stanów Zjednoczonych. Przez całą swoją przemowę, na spotkaniu z młodymi ludźmi, stał tuż przed przerobionym godłem prezydenckim.

Godło zostało przerobione w programie do edycji grafiki. Poniżej zobaczycie, jak powinno wyglądać w rzeczywistości, a jak naprawdę wyglądało. Po pierwsze, zamiast amerykańskiego orła, mamy dwugłowe radzieckie orły. Po drugie, zamiast łuczniczych strzał, pojawiły się kije golfowe. Po trzecie, orzeł zamiast trzymać gałązki oliwnej o 13 liściach, w szponach ma dolary.

Porównania zdjęć dokonał serwis Gizmodo.

Obraz
© Gizmodo

Powody do użycia fałszywego godła? Niektórzy uważają Trumpa za marionetkę

Najlepsze jeszcze ma nadejść. Flagę na godle prezydenta również przerobiono. Pojawił się na niej symbol komunizmu - sierp i młot. Łaciński napis "E pluribus unum" (jeden z wielu), zastąpiono słowami "45 es un titere" – co w wolnym tłumaczeniu oznacza: czterdziesty piąty to marionetka.

Nie jest jasne, kto przerobił godło prezydenckie. W dzisiejszych czasach mógłby zrobić to każdy. Sam proces nie wymaga zbyt wielkich umiejętności, a programy do edycji obrazów są dostępne nawet online. Ewentualnie, darmowe aplikacje można pobrać nawet w naszym serwisie dobreprogramy np. Paint.net 4.2 czy GIMP.

Zagraniczne media nie wykluczają jednak, że mógł to być po prostu błąd organizatorów. Być może, ktoś odpowiedzialny za przygotowanie obrazu na potrzeby prezentacji pobrał, pierwszy lepszy obraz z grafiki Google. Nawet nie sprawdził, co właściwie wyświetla na projektorze. Dopiero pod koniec prezentacji Trumpa przestawiono obraz na właściwe godło.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (182)