Zabawki, które uczą programowania. Zapewnij dziecku lepszy start
Umiejętność posługiwania się prostymi kodami staje się coraz bardziej powszechna wśród dzieci. Stosowanie ich w praktyce umożliwiają między innymi coraz lepsze zabawki, które stają się bardziej zaawansowane i przystępne cenowo.
27.04.2018 | aktual.: 30.04.2018 12:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zabawki dla przyszłych programistów
Według niektórych prognoz znajomość podstaw programowania stanie się już niebawem umiejętnością równie istotną, co znajomość języka angielskiego. Dziecko łatwiej i szybciej przyswoi wiedzę, jeśli od najwcześniejszych lat będzie miało kontakt z gadżetami, zabawkami i urządzeniami wykorzystującymi nowoczesne technologie. Robot do samodzielnego montażu i programowania to więcej niż zabawka, bo uczy planowania, analitycznego myślenia i kreatywności. Między innymi dlatego stał się jednym z chętnie wybieranych prezentów.
Nauka programowania nie musi być skomplikowana. Poznając tajniki uproszczonych, intuicyjnych języków, dzieci posługują się uproszczonymi wersjami narzędzi i poleceń. Zabawkę, która w prosty i zajmujący sposób przybliży wiedzę na temat robotyki i programowania całej rodzinie, kupimy nawet za 150 zł.
Jakie funkcje ma taki robot?
Podstawowe funkcje robotów uczących programowania to taniec, ruch w kilku kierunkach, omijanie przeszkód, śpiew i reagowanie na bodźce. Robot potrafi wykonać czynności dynamiczne dzięki wielu mechanizmom wbudowanym w głowę, tułów, ręce lub uchwyty oraz koła, lub nogi. Wykonuje wcześniej zapamiętaną sekwencję ruchów lub też wykonuje polecenia wydawane za pośrednictwem pilota.
Im bardziej zaawansowany model, tym więcej ruchów możemy zaprogramować i są one bardziej zaawansowane. Zabawki dla starszych dzieci współpracują ze smartfonami, tabletami i komputerami wyposażonymi w Bluetooth. Możemy je programować w środowisku graficznym Scratch, tekstowym Arduino oraz za pomocą aplikacji Makeblock.
Jak się tym bawić?
Tego rodzaju zabawki nie działają na baterie, ale są ładowane za pomocą kabla USB, więc ich eksploatacja nie jest już aż tak kosztowna, jak kiedyś. Pierwszym etapem zabawy jest skonstruowanie robota z około 50 do 100 części. Następnie możemy skorzystać z jednego z trybów nauki i zabawy bezpośrednio lub przy użyciu pilota. Dodatkowo możemy korzystać z aplikacji na tablet, programu komputerowego lub dodatkowych materiałów multimedialnych.
Mamy też do wyboru świetne wersje fanowskie:
Większość modeli ma wbudowane czujniki ruchu i dźwięku, które odróżniają tego rodzaju zabawki interaktywne od zwykłych gadżetów, którymi można sterować tylko w czasie rzeczywistym. Im bardziej zaawansowana zabawka, tym dłuższą sekwencję ruchów w jednej sekwencji możemy zaplanować. Produkt za około 200 do 250 złotych wykona nawet do 40 różnych czynności.