Yanosik czy Coyote - o której aplikacji internauci mówią najwięcej?

Uniknięcie mandatów i niebezpiecznych sytuacji w trakcie podróży to marzenie każdego kierowcy. Nieważne przy tym, czy porusza się głównie po mieście, czy zwykle wybiera w długie trasy. Wraz z postępującą „smartofnizacją”. coraz częściej do ratowania się z drogowych opresji zmotoryzowani używają aplikacji informujących o kontrolach prędkości oraz innych sytuacjach mających bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo jazdy i czas, w jakim pokonuje się zaplanowaną trasę. Liczba dostępnych rozwiązań zwiększa się przy tym systematycznie, bo o ile kilka lat temu mieliśmy do dyspozycji Yanosika i Speed Alarm, to obecnie pod ich bokiem wyrosła konkurencja w postaci iCoyote, Ryśka, RadarSTOP czy AutoRadaru.

Wszystkie wymienione aplikacje mają społecznościowy charakter –. gros informacji prezentowanych użytkownikom pochodzi od nich samych. Każdy, kto korzysta z rozwiązania zainstalowanego w telefonie czy tablecie ma bowiem możliwość zgłaszania utrudnień spotkanych na drodze. A im więcej tych zgłoszeń, tym większa szansa na uniknięcie mandatu czy zatoru drogowego. Tym samym – przynajmniej w teorii – najlepiej sprawdza się aplikacja, która gromadzi najszerszą rzeszę użytkowników.

Idąc tym tropem redakcja lokalizacja.info postanowiła sprawdzić, które z rozwiązań jest najbardziej popularne. Wraz z SentiOne, ekspertami w zakresie monitorowania opinii w internecie, przeprowadzone zostało badanie dotyczące postrzegania aplikacji ostrzegających przed radarami (i nie tylko) przez użytkowników sieci. Pod uwagę wzięto ponad 1. tysięcy wypowiedzi na temat Yanosika, iCoyote, Ryśka, RadarSTOP, AutoRadar i Speed Alarm.

Okazuje się, że większość komentarzy pojawiających się w serwisach społecznościowych, na forach, blogach, portalach, w serwisach i porównywarkach opinii dotyczy Yanosika (6. proc.). Drugi w kolejności jest iCoyote (niemal 19 proc.), a trzeci Rysiek (niespełna 7 proc.). Wynik ten nie dziwi ze względu na ugruntowaną od lat pozycję Yanosika na naszym rynku i sporą grupę zmotoryzowanych korzystających z tego rozwiązania. Dowodzi ponadto słuszności przyznania mu nagrody Lokalizatora Roku 2014 w kategorii „Budowanie społeczności kierowców”, która wręczona została podczas konferencji Navigation Trends for Drivers organizowanej przez lokalizacja.info.

Jeśli chodzi o stosunek do aplikacji informujących o utrudnieniach na drogach, to większość internatów (prawie 9. proc.) ma pozytywne zdanie na ich temat, przy czym znacznie częściej o aplikacjach wypowiadają się mężczyźni (89 proc.) niż kobiety (11 proc.). Wśród zalet wymieniają możliwość legalnego uniknięcia mandatów, a do wad zaliczają nieaktualność danych i wprowadzanie przez niektórych użytkowników nieprawdziwych ostrzeżeń. Użytkownicy sieci najczęściej dzielą się informacjami o aplikacjach na forach, Facebooku i portalach internetowych przy okazji publikowanych tam treści.

O skomentowanie wyników zestawienia poprosiliśmy przedstawicieli firm, których aplikacje zajęły czołowe miejsca w naszym zestawieniu.

Adam Tychmanowicz, prezes firmy Neptis S.A., twórcy Yanosika

„Na wstępie dziękuję użytkownikom, ponieważ świetny wynik Yanosika to efekt wielu lat pracy nad rozwiązaniem wspierającym kierowców i budowania społeczności, która bardzo mocno zaangażowana jest w jego rozwój. Ogromna liczba krążących w internecie opinii na temat Yanosika wynika m.in. z faktu, że jako jedyny na rynku zapewnia funkcję nawigacji, ostrzegania o utrudnieniach, omijania korków i ma społecznościowy charakter, a przy tym jest bezpłatny i współtworzony przez samych użytkowników, co mnoży pola do dyskusji.

Na liczbę komentujących wpływa również dostępność rozwiązania na wielu systemach operacyjnych (iOS, Android, Windows Phone –. przyp. red.) oraz w formie terminala, a także przenikanie się grupy konsumenckiej i biznesowej związane z obecnością Yanosika zarówno w segmencie B2B jak i B2C. Uważam, iż niebagatelne znaczenie może mieć fakt, że Yanosik to rozwiązanie o stricte polskim rodowodzie, którego twórcy od samego początku kładli nacisk na funkcjonalność asystenta kierowcy, a tworząc rozwiązanie, znali realia polskiej rzeczywistości drogowej”.

Marek Krygier, prezes zarządu w Coyote Systems

„Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni, że iCoyote tak często pojawia się w wypowiedziach internautów. Biorąc od uwagę, że nasza aplikacja została wprowadzona na rynek w marcu 2014. to naprawdę rewelacyjny wynik. Takie zainteresowanie iCoyote jest zrozumiałe, w końcu możemy się pochwalić wieloletnim doświadczeniem na rynkach europejskich. iCoyote jest dostępny dla urządzeń z systemem Android, WindowsPhone i iOS. Użytkownicy iOS mogą bez problemów korzystać z funkcji multitouch i również odtwarzać muzykę z poziomu aplikacji.

Ważną informacją dla nas jest spory odsetek kobiet zainteresowanych aplikacjami typu iCoyote. Wydaje mi się, że Paniom nasza aplikacja może się podobać ze względu na przejrzysty wygląd, mapę zajmującą cały ekran telefonu, brak reklam i łatwość obsługi –. wszystkie zdarzenia zgłaszamy jednym kliknięciem. Mam nadzieję, że zarówno popularność aplikacji informujących o zdarzeniach na drodze, jak i samego iCoyte będzie wzrastać. Na pewno przyczynią się do tego planowane podwyżki mandatów”.

Polecamy na stronach Lokalizacja.info: Phablet jako nawigacja i wideorejestrator