Wzmacniacz z jabłuszkiem w tle: test Pioneer VSX-2021

Wzmacniacz z jabłuszkiem w tle: test Pioneer VSX‑2021

Wzmacniacz z jabłuszkiem w tle: test Pioneer VSX-2021
Źródło zdjęć: © Hi-Fi Choice & Home Cinema
30.03.2012 13:45, aktualizacja: 02.04.2012 15:02

Pioneer VSX-2021 to amplituner dla pokolenia Apple. Jest ściśle powiązany z produktami firmy z Cupertino dzięki dedykowanym aplikacjom sterującym na iPhone’a/iPada, systemowi dzielenia muzyki pomiędzy kilka iPodów, sterowaniu najnowszymi urządzeniami z systemem iOS oraz pełnej integracji z systemem AirPlay. Nawet podręcznik użytkownika jest dostępny w postaci w pełni interaktywnej aplikacji na iPada.

To prawda, że VSX-202. można obsługiwać również firmowym pilotem i zignorować wszystkie applecentryczne funkcje, ale byłoby to jak zakup samochodu BMW i rezygnacja z używania iDrive. Nawet użytkownicy mający słabość do urządzeń z Androidem (również na tę platformę dostępna jest aplikacja Pioneera) zastanowią się zapewne nad zakupem iPada z uwagi na jego znakomitą współpracę z Pioneerem.

Elementem, w którym ten sojusz Pioneera i Apple’a naprawdę się wyróżnia, jest interfejs sterowania. Aplikacja iControl AV z zeszłego roku tak bardzo wyprzedzała wszystko, co jest dostępne na rynku, że żaden inny producent AVR nie był w stanie mu dorównać. Najnowsza aplikacja iControl AV2 wprowadza szereg nowych, niezwykle użytecznych dodatków. Dzięki temu mamy teraz dostęp do wielu funkcji amplitunera, włączając w to precyzyjną regulację fazy, system PQLS, regulację opóźnienia, sterowanie wirtualnymi głośnikami dla głębi, wysokości i tyłu. Warto też zwrócić uwagę na obsługę systemu Auto Sound Retriever, który poprawia jakość dźwięku z plików MP3 i strumieni internetowego radia o niskiej przepływności.

Bardziej towarzysko nastawieni użytkownicy mogą pobawić się inną aplikacją Pioneera o nazwie AirJam, która w połączeniu z opcjonalnym adaptorem Bluetooth AS-BT20. umożliwia jednoczesne sparowanie z VSX-2021 czterech urządzeń Apple’a. Każdy użytkownik może dodawać własne utwory, tworząc w ten sposób jedną gigantyczną playlistę, która jest wyświetlana na ekranach wszystkich podłączonych urządzeń.

Widget nad widgety
Jednak nagroda dla najciekawszego widgetu należy się funkcji Finger EQ. Przybliża ona starą ideę korektora graficznego pokoleniu iPhone’a poprzez wyświetlanie krzywej odpowiedzi częstotliwościowej z możliwością zmiany jej kształtu. Naprawdę świetna zabawa. Ponadto iControl AV2 oferuje możliwość sterowania strefą 2 i 3. pozwala obejrzeć pliki wideo wyjaśniające różne funkcje amplitunera (można je także zobaczyć na kanale Pioneera w serwisie YouTube) oraz zapewnia dostęp do precyzyjnych informacji na temat dostarczanego do amplitunera sygnału audio i wideo. Wszystko to bez problemu działa na iPodzie i iPhone’ie, ale dopiero iPadowa wersja pozwala aplikacji w pełni rozwinąć skrzydła.

Zaczynamy wtedy rozumieć, dlaczego ekrany dotykowe Crestrona i AMX zawsze cieszyły się taką popularnością. Co więcej, przyzwoita aplikacja i iPad dają większe możliwości i są tańsze niż dobrej klasy dedykowany kontroler. Jednak abyście nie żyli w przekonaniu, że z dnia na dzień staliśmy się fanatykami Apple’a, musimy stwierdzić, że bardzo irytował nas brak możliwości włączenia VSX-202. z poziomu iControl AV2 (jak informuje Pioneer, problem ten można rozwiązać, manipulując ustawieniami w menu konfiguracji sieci).

Imponująca specyfikacja
Pomijając kwestie związane z logiem jabłuszka, VSX-202. to amplituner oferujący bardzo duże możliwości i mogący śmiało konkurować z rywalami z podobnego poziomu cenowego. Tę imponującą listę funkcji otwiera dumnie prezentowany znaczek THX Select2. Do tego dochodzi aż siedem wejść HDMI i dwa działające niezależnie wyjścia. Wszystkie są w standardzie v1.4, obsługują tym samym kanał zwrotny ARC, technologię 3D oraz wideo 4K2K. Niestety porty HDMI nie zostały wyposażone w kanał Ethernet, przez co nie możemy skorzystać z funkcji sieciowych IP oferowanych przez HDMI v1.4, ale i tak nie ma obecnie na rynku zbyt wielu urządzeń, do których można by podłączyć kabel Ethernet HDMI. Zamiast tego Pioneer jest wyposażony w standardowe gniazdo Ethernet (uzupełnione opcjonalnym modułem Wi-Fi) i oferuje obsługę internetowego radia vTuner. Amplituner jest też zgodny z Windows 7 i standardem DLNA, co dowodzi, że świat nie kończy się na Cupertino.

Obraz
© (fot. Hi-Fi Choice & Home Cinema)

Pod pokrywą znajdziemy siedem kanałów audio umożliwiających delektowanie się naszymi ulubionymi ścieżkami dźwiękowymi HD, jak również dźwiękiem Dolby ProLogic IIz z dodatkowymi kanałami wysokości zamiast kanałów tylnych. Nowy Pioneer potrafi zdekodować większość muzycznych formatów, włączając w to Apple Lossless oraz jest jednym z pierwszych amplitunerów obsługujących pliki FLAC 192kHz/24-bit. Za korekcję dźwięku odpowiada system EQ Pioneer MCACC. Poza opcją automatycznej konfiguracji i kalibracji z wykorzystaniem dołączonego mikrofonu, głęboko w menu zaawansowanych opcji EQ Professional znajdziemy wiele dodatkowych funkcji konfiguracyjnych.

Równi i równiejsi
Dzięki korekcie EQ możemy modyfikować opóźnienia poszczególnych kanałów oraz przeprowadzać kalibrację z uwzględnieniem różnych parametrów wyjść. Możemy np. położyć nacisk na samą odpowiedź częstotliwościową, wielopunktową kontrolę fal stojących, a nawet dopasować dźwięk głośników surround do głośników przednich. Chociaż nie mamy możliwości ręcznego regulowania częstotliwości, kontrolujemy poziom sygnału w krokach co 0,5dB oraz odległość głośników z dokładnością do 1cm. Co prawda trudno nam wyobrazić sobie kogoś, kto będzie siedział całkowicie nieruchomo w czasie oglądania filmu, ale jeśli chodzi o oferowany poziom precyzji, MCACC nie ma sobie równych.

Przejdźmy teraz do budowy. VSX-202. to niewątpliwie pokaźnych rozmiarów bestia, chociaż prawdę mówiąc, nie do końca rozumiemy, dlaczego. Wewnątrz obudowy znajdziemy solidny transformator, kilka płytek z obwodami drukowanymi, stosunkowo kompaktowy zestaw radiatorów oraz dość pustej przestrzeni, aby móc polatać w środku zdalnie sterowanym modelem. Chassis nie budzi zbyt dużego zaufania. Obudowa jest blaszana, a klapka na froncie sprawia wrażenie, jakby miała odpaść, jeszcze zanim jej dotkniemy. Terminale głośnikowe też nie prezentują się zbyt solidnie – niebezpiecznie wyginają się po podłączeniu nieco grubszych kabli.

Nie ulega za to wątpliwości, że VSX-202. prezentuje się okazale. Niewątpliwie uroku dodaje mu idealnie czarne wykończenie oraz dwie potężne gałki. Jest to w 100% stylistyka Pioneera – jednocześnie stonowana i przyciągająca uwagę.

Jeśli chodzi o pilota, to najwyraźniej inżynierowie Pioneera uznali, że i tak większość użytkowników będzie korzystać ze swoich iPhone’ów/iPodów/iPadów, więc nie przyłożyli się zbytnio do jego zaprojektowania. Jest to stosunkowo niewielkie urządzenie wyposażone w tak małe przyciski, że trudno uniknąć naciśnięcia więcej niż jednego, szczególnie jeśli ktoś nie posiada palców wirtuoza fortepianu. Po stronie plusów należy zapisać to, że jest dość logicznie rozplanowany i oferuje czerwone podświetlanie, co przydaje się w ciemnościach. Jeśli jednak ktoś posiada iPhone’a, iPada lub iPoda touch, lepiej zostawić sterownik w pudle. Nie będzie potrzebny nawet do konfiguracji i kalibracji.

System MCACC nie należy do najszybszych, ale jest bardzo dokładny i objaśnia każdą przeprowadzaną operację. Do dyspozycji mamy kilka pamięci do zapisania różnych ustawień i konfiguracji, a system prowadzi użytkownika za rękę przy konfigurowaniu bardziej zaawansowanych ustawień. Podręcznik użytkownika AVNavigator to w pełni interaktywny program dostarczany na płycie DVD-Rom. Dostępny jest też w postaci aplikacji na iPada. Zawiera on m.in. przewodnik krok po kroku objaśniający możliwości połączeń oraz informacje na temat korzystania z systemu MCACC.

Pełna kontrola
AVNavigator oferuje szereg ciekawych funkcji. Umożliwia np. skonfigurowanie połączeń, opcji MCACC i ustawień na komputerze PC lub iPadzie, a następnie przesłanie wszystkiego do amplitunera za pośrednictwem sieci. Po przeprowadzeniu kalibracji program wyświetla w postaci wykresów dane EQ, które możemy dowolnie modyfikować i dostosowywać do własnych upodobań. Co ciekawe, ten interaktywny podręcznik reaguje na przyciski amplitunera. Jeśli więc np. wciśniemy Phase Control, automatycznie przeskakuje do odpowiedniej strony. Jeśli pozostawimy działający program, będzie automatycznie pobierał nowe informacje i aktualizacje oprogramowania firmowego. Na PC AVNavigator prezentuje się bardzo okazale, ale na iPadzie może być wzorcem dla wszystkich przyszłych podręczników użytkownika, i to nie tylko jeśli chodzi o amplitunery, ale również wszystkie komunikujące się za pośrednictwem sieci urządzenia, jak np. inteligentne telewizory, odtwarzacze czy tunery.

Obraz
© (fot. Hi-Fi Choice & Home Cinema)

Teraz, kiedy już pobawiliśmy się ustawieniami, możemy przejść do oglądania filmów. Przy włączonym systemie MCACC EQ i pełnej kontroli fazy VSX-202. generuje czyste i wyraziste brzmienie z rozbudowaną sceną dźwiękową. Dźwięk jest bardzo szczegółowy, a efekty specjalne z laserową wręcz precyzją są rozmieszczane w pomieszczeniu. Bas jest dobrze kontrolowany i potrafi potężnie uderzyć, a przy tym nie jest rozlazły czy rozmyty. Można znaleźć amplitunery, które oferują bardziej solidne brzmienie, ale niesamowita klarowność Pioneera w całym zakresie pasma przywodzi na myśl dobrej klasy hi-fi. Jeśli jednak wyłączymy kontrolę fazy i MCACC, to dźwięk od razu stanie się stosunkowo zagęszczony i przytłumiony. Przód sceny dźwiękowej staje się ściśnięty i nie da się z tym nic zrobić bez względu na to, ile razy będziemy przestawiać kolumny. Najwyraźniej VSX-2021 został od początku zaprojektowany z myślą o systemie MCACC i lepiej go nie wyłączać.

Kiedy Leonardo Di Caprio rozmawia z Ellen Page w czasie jej pierwszego snu w „Incepcji”. (Blu-ray), Pioneer kreśli przekonujący obraz miasta i kawiarni, łącznie z odgłosami ruchu ulicznego i pobrzękiwaniem filiżanek. Dialogi są idealnie artykułowane, z wiernie oddaną intonacją i akcentami. Kiedy sceneria zaczyna eksplodować i Ariadne zdaje sobie sprawę, że to sen, Pioneer sięga głęboko po rezerwy mocy i każdej eksplozji towarzyszy kakofonia basowych odgłosów oraz świszczących odłamków. Powrót do sceny w laboratorium na nowo koncentruje uwagę na dialogach i delikatnej muzyce w tle.

Poprzeczka w górę
VSX-202. wyznacza nowe standardy, jeśli chodzi o wygodę i łatwość obsługi, wspierając to zaawansowaniem technologicznym. Najnowsza wersja MCACC jest rewelacyjna jak na amplituner w tej cenie i potrafi zdziałać prawdziwe cuda z dźwiękiem. Pomijając zastrzeżenia do solidności budowy, VSX-2021 oferuje najwyższą w swojej klasie jakość i elastyczność. Można wręcz stwierdzić, że jest klasą samą w sobie.

WERDYKT
Za: Niesamowita prostota obsługi; klarowny i przestrzenny dźwięk; współpraca z urządzeniami Apple

*Przeciw: *Niezbyt solidna budowa; pilot, który lepiej głęboko schować

Ocena ogólna: 5

CENA 3.999 zł

Dane techniczne
Dolby TrueHD: TAK plus DD Plus i DPL IIz
DTS-HD Master Audio: TAK plus DTS Express
THX: TAK THX Select2 Plus
Wielokanałowy dźwięk (dane producenta): 7x150W
Wielokanałowe wyjście: TAK 7.1
Multi-room: TAK Dwie dodatkowe strefy
Wejścia AV: TAK 4xComposite Video & audio; 3xwejście optyczne i 2xkoaksjalne wejście audio
HDMI: TAK 7 wejść, 2 wyjścia v1.4
Skalowanie wideo: TAK do 1080p
Component Video: TAK 2 wejścia, 1 wyjście
Wymiary: 435(s)x442(g)x185(g)mm
Waga: 13,8kg

Dodatkowe funkcje: Aplikacja iControl AV2; interaktywny podręcznik użytkownika AVNavigator; obsługa AirPlay; tworzenie list Air Jam (z opcjonalnym modułem Bluetooth); wielokanałowy system redukcji jittera PQLS; certyfikat Windows 7 i DLNA; FM/AM; vTuner; system MCACC RoomEQ; złącze Ethernet; obsługa wi-fi; port USB

Źródło artykułu:Hi-Fi Choice & Home Cinema
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)