Wyniki testów IQ są coraz gorsze. Winne ponoć wychowanie i sposób edukacji

Wyniki testów IQ są coraz gorsze. Winne ponoć wychowanie i sposób edukacji
Źródło zdjęć: © 123RF
Piotr Urbaniak

14.03.2019 19:35, aktual.: 15.03.2019 02:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak wynika z najnowszych badań, zaobserwowany w drugiej połowie XX wieku trend wzrostowy ilorazu inteligencji przestał obowiązywać. Wprost przeciwnie – średnie IQ młodych ludzi regularnie spada.

Chodzi o tzw. efekt Flynna, czyli zjawisko, które w 1984 roku opisał prof. James R. Flynn z University of Otago w Nowej Zelandii. Przeglądając testy z kilkunastu krajów, naukowiec zauważył, że średnie IQ wzrasta w tempie trzech punktów na dekadę.

Analiza ok. 730 tys. wyników testów na inteligencję, przeprowadzona w 2018 roku w norweskim Centrum Badań Ekonomicznych Ragnara Frischa, obrazuje odejście od efektu Flynna na rzecz postępującego spadku. Najlepsze rezultaty osiągano w połowie lat 70., po czym każde następne pokolenie notuje, uśredniając, siedem punktów IQ mniej.

Co kluczowe, wszystkie uwzględnione wyniki pochodzą z jednej grupy demograficznej. Są to młodzi mężczyźni, których w latach 1970 – 2009 powołano w Norwegii do wojska. W chwili wykonywania testu powinni być między 18 a 19 rokiem życia.

– To najbardziej przekonujący dowód na odwrócenie efektu Flynna – komentuje dla „The Times” psycholog Stuart Ritchie z Uniwersytetu w Edynburgu. – Wyniki są dość niepokojące – dodaje Ritchie.

W 2009 roku identycznej analizy dokonał sam James R. Flynn. Wprawdzie skupił się na osobach nieco młodszych, bo czternastoletnich, ale również doszedł do wniosku, że IQ spada. Jako domniemaną przyczynę Flynn wskazał błędne wychowanie i sposób edukacji, choć nigdy nie wyjaśnił, o jakich konkretnie błędach mówi.

Archaiczne testy też mogą być przyczyną

Jednak istnieje także teoria, że spadek średniego IQ to tylko mit, budowany w oparciu o testy nieprzystosowane do dzisiejszych standardów. Ekonomista Ole Rogeberg, jeden z autorów najnowszego badania, zwraca uwagę na podział rodzajów inteligencji, a więc inteligencję skrystalizowaną i inteligencję płynną. W pierwszej kategorii znajdują się kwestie wyuczone, w drugiej zaś – wrodzona zdolność do korzystania z logiki.

Tymczasem ciągłe zmiany w otaczającym nas świecie, w tym ogromny postęp technologiczny, zmuszają do większego skupienia na wiedzy podręcznikowej. Pojawiają się zagadnienia, których w minionym stuleciu po prostu nie było. Siłą rzeczy wyniki testów IQ mogą uchodzić za niemożliwe do bezpośredniego porównania, co zamykałoby wszelkie dywagacje na ich temat.

inteligencjaiqludzie
Komentarze (11)