Właściciel Megaupload nie przyzna się do winy
24.01.2012 13:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Skandaliczne aresztowanie niewinnego człowieka? Tak sugeruje prawnik reprezentujący właściciela Megaupload.
Dotcom uważa, że zarzuty dotyczące piractwa i jego osoby są bezzasadne. Prawnik reprezentujący Dotcoma uważa też, że tryb postępowania z oskarżonym i jego ekstradycja były przeprowadzone w sposób skandaliczny. Argumentuje to tym, że jego konta bankowe zostały zamrożone, a paszport unieważniony. Prokurator Anne Toohey kontrargumentuje tym, że Dotcom nieraz już zmieniał tożsamość, ma też dostęp do innych funduszy.
Każda z osób odpowiedzialnych z Megaupload będzie odpowiadała przed sądem z osobna. Zespół nie będzie sądzony jako grupa.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "FileSonic zamknął się sam - przestraszył się federalnych"