Wkrótce w warszawskim metrze porozmawiasz przez telefon
Metro w Warszawie. Jedni rozmawiają przez telefon lub przeglądają Facebook'a, inni ze smutkiem patrzą na komunikat "Brak sieci". Jak donosi strona "transport-publiczny.pl" wkrótce ma się to zmienić. Pozostaje jednak pytanie - jaki będzie tego efekt?
21.08.2014 | aktual.: 22.08.2014 10:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego w przeciwieństwie do niektórych współpasażerów, nie możecie korzystać z transmisji danych w telefonie, korzystając ze stołecznego metra? Przywilej prowadzenia rozmów czy korzystania z internetu do tej pory mieli jedynie użytkownicy sieci Play. Pozostali mają dostęp do sieci na północ od stacji Słodowiec, czyli Stare Bielany, Wawrzyszew oraz Młociny.
Uzgodnienie wszelkich niezbędnych spraw dotyczących rozszerzenia zasięgu sieci komórkowej zajęło Plusowi, T-Mobile i Orange sporo czasu, jednak w końcu możemy być pewni, że transmisja danych będzie dostępna w wagonach metra. Oprócz kwestii organizacyjnych oraz technicznych, operatorzy musieli osiągnąć wspólny program współpracy oraz - co sprawiało najwięcej problemów - system rozliczeń. Jedyne, na co jeszcze musimy poczekać to wykonanie instalacji w tunelach i montaż anten.
Operatorzy sieci komórkowych zobowiązują się do pokrycia kosztów montażu i konserwacji instalacji, natomiast Metro jedynie udostępnia miejsce dla sprzętu - mówi Krzysztof Malawko, rzecznik prasowy Metra.
Jaki będzie efekt zapewnienia użytkownikom operatorów "wielkiej trójki" sieci komórkowej? Z pewnością dostęp do internetu pozwoli nam zabić czas przeglądając wiadomości, serwisy społecznościowe czy słuchając muzyki strumieniowej bez konieczności zapisu offline. Jednak znane nam z codziennego korzystania z komunikacji "naziemnej" sytuacje z uciążliwymi rozmowami telefonicznymi, czy to za głośnymi, czy zbyt wulgarnymi mogą się również przenieść do Metra. Hałas, jaki powoduje dźwięk wagonu odbijany przez ściany tunelu będzie zapewne zmuszał do głośniejszych rozmów. Patrząc na ten fakt z jeszcze innej perspektywy - dźwięk w metrze pewnie i tak zniechęci większość do prowadzenia "plotkarskich" pogaduszek, ograniczając się tylko do bardzo ważnych rozmów. Z pewnością natomiast dostęp do internetu będzie bardzo korzystny. Planowanie podróży, zagłuszanie otoczenia (przez słuchawki, oczywiście), przegląd newsów czy dyskusje w komunikatorach umilą nam podróż do pracy, szkoły czy na zakupy.
A jak Waszym zdaniem zasięg w Metrze zmieni podróżowanie komunikacją podziemną? Powinniśmy się cieszyć ,czy szlifować nerwy?
Sebastian Kupski
źródło: transport-publiczny.pl