Wirtualny znicz - pamięć, czy lenistwo. Czy takie strony są potrzebne?
29.10.2008 15:25, aktual.: 29.10.2008 22:37
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niedawno w Polskiej sieci pojawił się nowy serwis wirtualnyznicz.pl. Oferuje on możliwość upamiętnienia naszych bliskich poprzez zapalenie wirtualnej świeczki. Wystarczy wejść, wpisać imię czy też nazwisko kogoś nam bliskiego i zapalić wirtualnego znicza.
Niedawno w Polskiej sieci pojawił się nowy serwis wirtualnyznicz.pl. Oferuje on możliwość upamiętnienia naszych bliskich poprzez zapalenie wirtualnej świeczki. Wystarczy wejść, wpisać imię czy też nazwisko kogoś nam bliskiego i zapalić wirtualnego znicza.
Idea wirtualnego upamiętniania zmarłych, szczególnie tych znanych, niedawno stała się bardzo popularna. Tuż po śmierci Papieża Jana Pawła II powstało wiele list kondolencyjnych, miejsc gdzie mogliśmy wpisywać nasze wspomnienia, modlitwy czy też właśnie zapalić wirtualnego znicza.
Są zwolennicy i przeciwnicy takich zachowań. Jedni mówią, iż nie są wstanie przejechać czasem setek i tysięcy kilometrów, aby odwiedzić czyjś grób, a zatem chociaż w ten wirtualny sposób mogą oddać cześć pamięci swoim zmarłym bliskim. Inni natomiast uważają, że taka forma pamięci o zmarłych jest sztucznym ugłaskiwaniem własnego sumienia i wyrazem zwykłego lenistwa.
Autorzy strony tak uzasadniają potrzebę powstania takiego serwisu: „Niektórzy mogą stwierdzić, że WirutualnyZnicz.pl odziera święto z pewnego misterium. Ale dla innych być może serwis będzie metodą na wspomnienie bliskich, których nie ma już pośród nas w sytuacji, kiedy nie wiedzą lub nie mogą uczcić ich pamięci nad grobem w tradycyjny sposób.”
Próbujemy zrozumieć intencję autorów, jednak dostrzegamy odmienne stanowiska.
A jakie jest twoje zdanie? Odwiedź serwis wirtualnyznicz.pl i wypowiedz się w komentarzach co sądzisz o tej idei.