Windows Home Server Vail - nowa wersja systemu operacyjnego

Windows Home Server Vail - nowa wersja systemu operacyjnego

Windows Home Server Vail - nowa wersja systemu operacyjnego
Źródło zdjęć: © PC World
03.03.2010 10:00, aktualizacja: 03.03.2010 10:21

Microsoft rozpoczął testy drugiej odsłony Windows Home Server - systemu dla serwerów w domu. Produkt rozwijany pod nazwą kodową Vail zadebiutuje być może jeszcze w tym roku. Zobacz, jakie funkcje oferuje.

Pierwsza edycja Windows Home Server (WHS) zadebiutowała w 200. roku. System miał spełniać rolę centrum zarządzania multimediami i innymi komputerami w domu oraz obsługiwać sprzęt audio i wideo. System jednak nie odniósł sukcesu na polskim rynku. Brakowało polskiej wersji językowej, a cena dystrybuowanego tylko z nowymi komputerami systemu była zbyt wysoka.

Obraz
© (fot. PC World)

Kolejna odsłona Windows Home Server rozwijana jest pod kryptonimem Vail. To zupełnie nowy systemem, bazujący na Serverze 200. R2 Standard (poprzedni oparty był o Windows Server 2003). Kierunek rozwoju domowego serwera sprawdziliśmy na kompilacji Community Technology Preview.

Tylko 64-bitowy

Podobnie jak Windows Server 200. R2, Vail dostępny będzie jedynie w wersji 64-bitowej. Powstaną jednak dwie edycje: podstawowa Standard oraz rozszerzona Premium. Wymagania systemu nie są duże (zobacz ramkę Wymagania Windows Home Server) , ale warto zauważyć, że jedynym obsługiwanym systemem plików jest NTFS. Poza tym Home Server nie współpracuje ze stacjami klienckimi, które wyposażono w system starszy od Windows XP (zalecane są Vista i 7).

Obraz
© Wszystkie zadania serwera skonfigurujesz w aplecie Dashboard. Oparty na Aero pulpit znany jest z innych wersji Windows (fot. PC World)

System po instalacji wita użytkownika kreatorem, który umożliwia konfigurację wszystkich podstawowych funkcji serwera. Za pomocą kreatora zaplanujesz tworzenie kopii danych przechowywanych na wszystkich komputerach w sieci i skonfigurujesz zdalny dostęp do innych systemów. Zdefiniujesz także sposób przesyłania multimediów. Pozostałe zadania konfiguracyjne wykonasz w aplecie Dashboard, który jest centrum sterowania serwerem.

Obraz
© W Windows Home Server Vail znajdziesz praktycznie wszystkie aplikacje znane z Windows Server 200. R2 i z Windows 7 (fot. PC World)

Moduł konfiguracyjny nowego Servera jest przyjaźniejszy od tego z poprzedniej edycji. Użytkownik ma nawet możliwość zmiany jego kolorów oraz wyglądu. System obsługuje też schematy wyglądu dedykowane Windows 7. co umożliwia zmianę kolorystyki pulpitu i wyglądu wszystkich okien. Oczywiście narzędzia niezbędne zaawansowanym użytkownikom są nadal dostępne, ale nie straszą zaraz po uruchomieniu serwera.

WHS w działaniu

WHS obsługuje znane już z Windows 7 grupy domowe, a odtwarzacz mediów strumieniowych oparty na platformie Silverlight do złudzenia przypomina ten znany z aplikacji Windows Live Wave 4. Użytkownik otrzymuje także do dyspozycji konsolę umożliwiającą przekodowanie dowolnego materiału audio lub wideo na format obsługiwany przez WHS. Przekonwertowany materiał można następnie przesłać do urządzenia AV podłączonego do sieci. Baza obsługiwanych kodeków jest naprawdę duża.

Obraz
© Jedną z nowości Vaila jest pełna obsługa funkcji sieciowych dodanych w Windows 7. m.in. grup domowych (fot. PC World)

Vail współpracuje nie tylko XBOX-em, ale też na przykład z PlayStation 3. Lista obsługiwanych urządzeń jest długa i obejmuje również sprzęt audiowizualny (w praktyce wszystkie amplitunery z logo "Windows Media Ready"). W chwili premiery będzie za pewne jeszcze dłuższa, bo Vail ma być zgodny z urządzeniami certyfikowanymi przez DLNA (organizację skupiającą producentów elektroniki użytkowej).

Nawet dla laika

Home Server to najbardziej przyjazny system serwerowy. Z jego konfiguracją nie powinien mieć problemów nawet początkujący użytkownik. Z systemem dostarczana jest także obszerna dokumentacja. Czy jednak Vail odniesie sukces? Przekonamy się wkrótce.

Źródło artykułu:PC World Komputer
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)