Wielka Brytania: dzieci spędzają 43,5 godzin miesięcznie w sieci
Symantec opublikował coroczny raport "The Norton Online Living", w którym podkreślił, że dzieci w Wielkiej Brytanii spędzają średnio 43,5 godzin miesięcznie w sieci. Jak zawsze najciekawszym wynikiem badań jest jednak nieświadomość rodziców, którzy według badań są przekonani, że ich pociechy poświęcają maksymalnie 18,8 godzin miesięcznie na internet.
Na uwagę zasługuje również fakt, że aż 31. dzieci twierdzi, że ich rodzice nie mają pojęcia jakie materiały przeglądają w sieci ich pociechy. Jednocześnie 20% ankietowanych rodziców przyznaje, że zdarzyło im się złapać swoje dziecko na przeglądaniu "nieodpowiednich" materiałów. 54% rodziców stwierdziło także, że zainstalowało na komputerach swoich pociech oprogramowanie kontroli rodzicielskiej.
- rodziców zaznaczyło w badaniu, że rozmawiało z dziećmi na temat bezpiecznego przeglądania zasobów internetu. 65% dodało również, że ma odpowiednią wiedzę by dyskutować z młodym pokoleniem na temat udostępniania różnych prywatnych danych w sieci. Marian Merritt z firmy Symantec powiedział, że bardzo ważne jest aby często rozmawiać z dziećmi na temat internetu. Podkreślił jednak aby nie naciskać na nie, gdy trafią na "nieodpowiednie" treści. Dodał, że internet to świetne miejsce do nauki i zabawy, jednak normalne jest, że również swoje ciemne strony. Dzieci są jednak doskonale poinformowane jeśli chodzi o zasoby sieci. To rodzice często muszą za nimi nadążać.
Mo Shapiro, psycholog, dodał: "Nie bądźmy naiwni. Rodzice nigdy nie będą dokładnie wiedzieli kiedy ich dzieci są online i jakie zasoby przeglądają w danym momencie. Znacznie lepiej jest ustalić pewne fundamentalne założenia, które pomogą młodym zrozumieć co jest bezpieczne, a co nie. Badania wykazują, że choć rodzice nie mają właściwie żadnej kontroli nad dziećmi jeśli idzie o przeglądanie sieci, to jednak są świadomi potrzeby dialogu. To bardzo dużo bo dzięki temu dzieci wiedzą, że zawsze mogą zapytać o zdanie tatę czy mamę."
Z raportu Symanteca wynika, że internet poprawia również relacje rodzinne. Około 30% ankietowanych dzieci zadeklarowało, że ma wśród przyjaciół na Facebooku własnych rodziców. 67% dorosłych z kolei przyznało, że internet pomaga im pozostawać w kontakcie z dziećmi, 58% dodaje również, że taki sposób komunikacji poprawił ich relacje offline. Symantec określił takie rodziny mianem "e-rodzin". Merritt wyjaśnił, że ta grupa ludzi znalazła złoty środek pomiędzy interakcjami w sieci oraz rzeczywistymi i umiejętnie wykorzystuje nowoczesne technologie jako element komunikacji rodzinnej.