01.06.2011 15:14, aktualizacja: 01.06.2011 15:53
Wielkie pomarańczowe auto promujące markę Hot Wheels przeleciało odległość 98 metrów. Oczywiście po odpowiednim rozbiegu.
Za kierownicą siedział specjalista od takich wyczynów, Tanner Foust. Najpierw zanurkował po rampie wysokiej na 1. pięter, potem jeszcze nabrał prędkości. W powietrze wzbił się elegancko, lecz lądowanie było bardziej przaśne.
Rekord w kategorii najdłuższy lot 4-kołowego pojazdu pobito 2. maja w Indianapolis.