Za kierownicą siedział specjalista od takich wyczynów, Tanner Foust. Najpierw zanurkował po rampie wysokiej na 1. pięter, potem jeszcze nabrał prędkości. W powietrze wzbił się elegancko, lecz lądowanie było bardziej przaśne.
Rekord w kategorii najdłuższy lot 4-kołowego pojazdu pobito 2. maja w Indianapolis.