Ważna zmiana na Facebooku! Sprawdź swoje ustawienia prywatności

Aktualnie nawet jeżeli to, co umieszczacie na swoich facebookowych ścianach, oznaczone jest jako widoczne dla wszystkich, to szansa na to, że ktoś nieznajomy przypadkowo to przeczyta, jest raczej niewielka. W praktyce nazywa się to "prywatnością przez nieznajomość" – umieszczane przez nas rzeczy raczej nie trafiają poza nasz krąg znajomych. Chociażby dlatego, że nikogo poza naszymi znajomymi nie interesują. Wkrótce jednak się to zmieni.

Facebook chce w ten sposób rzucić rękawicę Google'owi. Chce, by w przypadku ważnych wydarzeń ludzie mogli sprawdzić, co na ich temat piszą nie tylko znajomi, ale i cała społeczność. Już teraz dla wielu użytkowników internetu jednym z podstawowych źródeł informacji nie jest wcale Google, a Twitter, na którym często o bieżących wydarzeniach można przeczytać szybciej. Facebook chce działać tak samo.

Po wpisaniu w wyszukiwarkę terminu – np. "debata wyborcza" – będziemy więc mogli zapoznać się z tym, co na temat występów polityków piszą wszyscy użytkownicy Facebooka. Przedstawiciele portalu zapewniają, że wyniki będą odpowiednio filtrowane i sortowane – tak, aby np. faworyzować posty pochodzące z godnych zaufania źródeł. Wyżej znajdą się więc np. wypowiedzi z potwierdzonych kont przedstawicieli mediów. Poza tym dostaniemy posty naszych znajomych, ale również reakcję innych użytkowników serwisu. Masy ludzi, o których istnieniu nawet dotychczas nie wiedzieliśmy.

Pod warunkiem oczywiście, że mamy do ich postów dostęp. Wyszukiwarka pokaże tylko te wypowiedzi nieznajomych, które udostępniane są publicznie. Z tego też powodu warto już teraz zabezpieczyć się i sprawdzić swoje ustawienia prywatności – tak, żebyśmy byli pewni, że mamy kontrolę nad tym, co z udostępnionych przez nas rzeczy trafi w świat. Warto mieć świadomość, że już niedługo każda rzecz, jaką napiszemy publicznie, będzie bardzo łatwa do wyszukania i zobaczenia.

Jeżeli więc uzewnętrzniamy się na temat ekscesów na piątkowej imprezie, ale jednak nie chcemy, by dowolna osoba mogła to przeczytać po wpisaniu w wyszukiwarkę "impreza", to dobrze upewnić się, że swoje posty udostępniamy tylko znajomym. Można to zrobić na Facebooku w menu Ustawienia -> Prywatność. Patrzymy, czy w sekcji "Kto zobaczy Twoje przyszłe posty" ustawione jest "Znajomi". Niżej możemy też wybrać opcję "Ogranicz widoczność starych postów", dzięki której treści, które kiedyś umieściliśmy w serwisie publicznie, otrzymają nowe ustawienie prywatności.

Wszystko to oczywiście tylko w wypadku, jeżeli nie chcecie, by wasze posty były przeszukiwane i czytane przez całą facebookową społeczność. Jeżeli wręcz przeciwnie, już cieszycie się na możliwość uczestnictwa w globalnej wymianie opinii, to możecie wręcz przeciwnie – zmienić widoczność swoich postów na publiczną. Nie wiemy, po co mielibyście to robić, ale jest to również możliwe.

Jak podaje sam Facebook, aktualnie w jego bazie zindeksowane są 2 biliony postów. Ich liczba będzie oczywiście wciąż rosła, a celem pracującego nad serwisem zespołu jest zaangażowanie w ich konsumpcję i dyskusję wokół nich znacznie większej liczby użytkowników. I tak nowa, usprawniona wyszukiwarka ma być lepsza w proponowaniu sugestii wyszukiwania i poza postami prezentować również toczące się wokół danego tematu publiczne dyskusje.

Nowa wyszukiwarka na razie trafiła do angielskojęzycznej wersji Facebooka. W ciągu najbliższych tygodni zostanie jednak rozszerzona na całą sieć, w tym na jej polską wersję.

_ DG _