Warszawa. Totem rowerowy pomaga w utrzymaniu "zielonej fali". W stolicy będzie ich 30
W Warszawie stanął pierwszy z 30 totemów rowerowych. Prototypowe urządzenie zostało zamontowane na ul. Okopowej przy skrzyżowaniu z ul. Anielewicza. Sprzęt ma być sporym ułatwieniem dla rowerzystów. Jak działa i do czego służy ta nietypowa maszyna?
Rowerzyści w Warszawie otrzymali spore ułatwienie. Na ulicy Okopowej przy skrzyżowaniu z ul. Anielewicza drogowcy ustawili specjalny totem, który pomoże miłośnikom jednośladów w utrzymaniu "zielonej fali". "Specjalne urządzenie podpowie jak jechać, aby trafić na zielone światło" - informuje Zarząd Dróg Miejskich.
Warszawa. Testowy totem dla rowerzystów. Jak działa i do czego służy?
Zwolnić, utrzymać tempo, a może przyspieszyć? Od teraz rowerzyści mogą liczyć na pomoc totemu. Sprzęt podpowiada jak jechać, aby przy najbliższym skrzyżowaniu trafić na zielone światło. Zarząd Dróg Miejskich zamontował w Warszawie pierwsze z 30 urządzeń. Prototypowy egzemplarz od kilku tygodni służy pomocą na warszawskiej Woli.
Totem rowerowy to wynalazek znany z Belgii i Holandii, którego zadaniem jest usprawnienie komunikacji w mieście. Podczas eksperymentów w Eindhoven do informowania rowerzystów o zalecanym tempie jazdy wykorzystywano ikony zwierząt (zając - przyspiesz, żółw - zwolnij). W stolicy Polski kierowcom jednośladów za pomocą kolorów oraz rozmaitych gestów pomaga warszawska syrenka.
Sercem totemu jest radar, który mierzy szacunkową prędkość rowerzystów. Jak wyjaśniają drogowcy, urządzenie po wykryciu nadjeżdżającego roweru, wymienia dane pomiędzy maszyną a sterownikiem sygnalizacji świetlnej na najbliższym skrzyżowaniu.
"W totemie jest zainstalowany radar na wysokości 1,5m, który w odległości ok 20-40 metrów wykrywa rowerzystę i mierzy jego prędkość. Informacja jest przekazywana do sterownika przy skrzyżowaniu, który na podstawie prędkości rowerzysty i czasu trwania światła zielonego wysyła informację zwrotną do totemu o sugerowanym stylu jazdy. Totem wyświetla to poprzez jeden z czterech znaków w kształcie warszawskiej syrenki. Wszystko odbywa się w czasie rzeczywistym" - tłumaczy Marcin Górecki z Siemens Mobility
Na ekranie totemu wyświetla się komunikat w postaci animacji. Jest nią kolorowa syrenka warszawska, która pokazuje cztery informacje:
Możesz zwolnić – na przejeździe rowerowym jest nadawany aktualnie sygnał czerwony. Utrzymując prędkość, rowerzysta zatrzyma się na skrzyżowaniu. Jeśli zwolni, przejedzie płynnie na zielonym.
Utrzymaj tempo – Na przejeździe rowerowym jest nadawany aktualnie sygnał zielony. Utrzymując prędkość, rowerzysta przejedzie płynnie przez skrzyżowanie.
Możesz przyspieszyć – Na przejeździe rowerowym jest nadawany aktualnie sygnał zielony. Utrzymując prędkość, rowerzysta zatrzyma się na skrzyżowaniu. Jeśli przyspieszy, przejedzie płynnie na zielonym.
Nie przejedziesz – Niezależnie od prędkości jazdy, rowerzysta zatrzyma się na skrzyżowaniu.
Na podstawie powyższych komunikatów rowerzyści w Warszawie mogą dostosować styl jazdy tak, aby zdążyć na zielone światło przy najbliższym skrzyżowaniu.
Zarząd Dróg Miejskich wraz z firmą Siemens Mobility planują zamontować w Warszawie totemy w 30 lokalizacjach. Na razie nie są one znane. Przedstawiciele ZDM-u wskazują jednak, że mogą być to okolice Powsińskiej, Świętokrzyskiej, a także lewej strony Wisły. Docelowo wszystkie maszyny mają zostać zamontowane do jesieni 2020 roku.