W akumulatorach litowo-jonowych jednak występuje "efekt pamięci"!

Podobno w akumulatorach litowo-jonowych nie występuje „efekt pamięci”. Podobno. Ale naukowcy z Paul Scherrer Institute PSI, wraz ze swoimi japońskimi kolegami z Toyota Research Laboratories udowodnili, że w znajdujących się w praktycznie każdym gadżecie akumulatorach, efekt ten jednak występuje.

Obraz
Źródło zdjęć: © Kristoferb / Wikimedia Commons / CC

„Efekt pamięci”. to zbiorcza nazwa kilku różnych zjawisk obserwowanych w niektórych typach akumulatorów, które powodują utratę rzeczywistej lub pozornej pojemności danego akumulatora. Od czasu gdy akumulatory litowo-jonowe pojawiły się na rynku w latach dziewięćdziesiątych, wydawało się, że przynajmniej one są wolne od tego typu problemów. Okazuje się, że jednak niezupełnie.

Badacze potwierdzili istnienie „efektu pamięci”. w akumulatorach wykorzystujących ogniwa LiFePO4, w których napięcie pozostaje praktycznie takie same podczas całego cyklu baterii. Oznacza to, że nawet najmniejsza zmiana w napięciu wyjściowym może zostać zinterpretowana przez oprogramowanie jako zmiana w stanie naładowania akumulatora. Czyli w przypadku, w którym stan naładowania akumulatora obliczany jest na podstawie napięcia podawanego przez niego, spore błędy pojawiają się z powodu małych wahań napięcia.

W przypadku smartfona jest to w sumie nieistotne, ale ponieważ akumulatory litowo-żelazowo-fosforanowe (bezpieczniejszy i bardziej żywotny wariant akumulatorów litowo-jonowych) już teraz stosowane są w niektórych modelach pojazdów elektrycznych, odkrycie może mieć całkiem spory wpływ na rozwój pojazdów elektrycznych.

W samochodach elektrycznych i hybrydowych akumulator wykorzystywany jest między innymi do rozpędzania pojazdu. Podczas hamowania część energii przechwytywana jest przez specjalne urządzenia i jest wykorzystywana do podładowania akumulatora. W efekcie akumulator cały czas się rozładowuje, by po chwili zostać doładowanym. Jak wyjaśniają badacze, takie niepełne cykle ładowania i rozładowywania mogą prowadzić do powstawania drobnych zmian w podawanym napięciu, małych „efektów pamięci”, które po czasie zaczną się sumować. To z kolei może spowodować, że w systemach, które liczą aktualny stan akumulatora na podstawie napięcia z niego płynącego, pojawi się spory błąd w obliczaniu aktualnej pojemności akumulatora.

Naukowcy mają nadzieję, że ich badania przyczynią się do opracowania samochodowych systemów zarządzania energią, które będą brały pod uwagę „efekt pamięci”. akumulatorów litowo-jonowych, dzięki czemu nie wpłynie on w znaczący sposób na spowolnienie rozwoju elektrycznych pojazdów.

Wybrane dla Ciebie

Może spowalniać starzenie. Napój z tą substancją zna każdy
Może spowalniać starzenie. Napój z tą substancją zna każdy
Francja modernizuje siły powietrzne. Zamówiła podniebne bestie
Francja modernizuje siły powietrzne. Zamówiła podniebne bestie
Zyska Korea Południowa. USA sprzedadzą im te rakiety za 34 mln dol.
Zyska Korea Południowa. USA sprzedadzą im te rakiety za 34 mln dol.
Pokazał Oriesznika? Tajemniczy model na biurku Łukaszenki
Pokazał Oriesznika? Tajemniczy model na biurku Łukaszenki
AIM-120D-3 AMRAAM dla Polski. Pociski przeznaczone dla F-35
AIM-120D-3 AMRAAM dla Polski. Pociski przeznaczone dla F-35
Nowy front Putina. Rosja pomaga Chinom przygotować inwazję na Tajwan
Nowy front Putina. Rosja pomaga Chinom przygotować inwazję na Tajwan
"Zadzwoniło do domu". Polski instrument GLOWS na pokładzie misji NASA
"Zadzwoniło do domu". Polski instrument GLOWS na pokładzie misji NASA
TechNielogicznie #1. Czy misja Ignis była stratą pieniędzy?
TechNielogicznie #1. Czy misja Ignis była stratą pieniędzy?
Gigant dla sąsiada Polski. Takiego samolotu jeszcze nie mieli
Gigant dla sąsiada Polski. Takiego samolotu jeszcze nie mieli
Zniknęło całkowicie 6,2 mln lat temu. Wciąż jest na mapie
Zniknęło całkowicie 6,2 mln lat temu. Wciąż jest na mapie
"Okropna spółka". Znany analityk prawie wypowiedział wojnę Sony
"Okropna spółka". Znany analityk prawie wypowiedział wojnę Sony
Rybacy znaleźli podwodnego drona. Miał 3,5 metra długości
Rybacy znaleźli podwodnego drona. Miał 3,5 metra długości