Ukraińcy dziękują Polakom i Czechom. Doceniają czołgi od "prawdziwych braci"

Naczelny dowódca sił zbrojnych Ukrainy generał Walery Załużny podziękował Polsce i Czechom za przekazane czołgi. Podkreślił: "dzięki waszym czołgom walczymy z naszym wspólnym, odwiecznym wrogiem. Walczymy o Ukrainę, Czechy i Polskę. Za każdy metr naszej słowiańskiej ziemi". Przypominamy ile i jakie modele zostały wysłane do Ukrainy.

Polskie i czeskie czołgi w Ukrainie
Polskie i czeskie czołgi w Ukrainie
Źródło zdjęć: © Facebook | CinC AF of Ukraine, оловнокомандувач ЗС України
Karolina Modzelewska

05.07.2022 13:42

Jesteśmy wdzięczni narodom Polski i Czech za pomoc i wsparcie naszej armii oraz ludzi, którzy znaleźli schronienie w waszych krajach przed rosyjskimi bombami i pociskami. Jesteśmy razem. Wasze czołgi to pomoc od prawdziwych braci! – podkreślił Załużny w poście opublikowanym na Facebooku.

Pod koniec czerwca prezydent Andrzej Duda w trakcie spotkania z ambasadorami RP przekazał, że Polska wysłała do Ukrainy sprzęt za 1,6 mld dolarów, w tym 240 czołgów. Jak już informowaliśmy były to T-72M1 i T-72M1R, czyli czołgi radzieckiej produkcji, której do tej pory były na wyposażeniu Wojska Polskiego.

T-72M1 to czołg podstawowy II generacji, a T-72M1R stanowi jego polską modyfikację. T-72M1 waży 41,5 tony, wielowarstwowy stalowo-ceramiczny pancerz czołowy, a jego wymiary to: długość – 9,53 m, szerokość – 3,46 m i wysokość – 2,37 m. Montaż automatu ładowania armaty pozwolił zredukować liczbę załogi do 3 osób.

Czołg T-72M1 wyposażony w silnik wielopaliwowy W-46 o mocy 580 kW (780 KM) może poruszać się z maksymalną prędkością 60 km/h w przypadku utwardzanych dróg i 40 km/h w terenie, a jego zasięg wynosi 450 km (600 km z dodatkowymi zbiornikami paliwa). W uzbrojeniu tej maszyny znajduje się armata gładkolufowa 125 mm, sprzężony z armatą karabin maszynowy PKT kal. 7,62 mm, przeciwlotniczy karabin maszynowy NSW kal. 12,7 mm, a także 8 wyrzutni granatów dymnych 902B kal. 82 mm.

Model T-72M1R jest polską modyfikacją czołgu T-72M1. Zmiany były wprowadzane na potrzeby polskiej armii od 2019 roku. Dotyczyły one m.in. systemu kierowania ogniem, a także systemów obserwacji i łączności. W T-72M1R zainstalowano nowe układy zasilania z bateriami buforowymi oraz pasywną optoelektronikę dla kierowcy i dowódcy, kamerę termowizyjną III generacji KLW-1 Asteria. W T-72M1R wykorzystano również cyfrowy interkom oraz zewnętrzny system łączności, zintegrowany z systemem zarządzania polem walki BMS.

Zdjęcia polskich oraz czeskich czołgów, które otrzymała Ukraina można zobaczyć tutaj.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie