Ukraińcy atakują rosyjskie lotnisko. Jest nagranie

Ukraińcy dokonali skutecznego ataku na rosyjskie lotnisko. Dzięki wykorzystaniu dronów "Luty" udało się im uszkodzić stojące na otwartym terenie samoloty.

Atak na rosyjskie lotniskoAtak na rosyjskie lotnisko
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
oprac.  KLT

Ukraińskie drony typu "Luty" przeprowadziły skuteczny atak na rosyjską bazę lotniczą "Sawaslejka", gdzie stacjonują samoloty MiG-31K, przenoszące pociski Ch-47 "Kindżał". Według Defence Express, atak spowodował nie tylko zniszczenie zapasów specyficznego paliwa T-6, ale także uszkodzenie przynajmniej jednego samolotu bojowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nagranie z miejsca ataku

Dowód ataku stanowi nagranie z lotniska, opublikowane przez rosyjskich żołnierzy. Można zobaczyć na nim między innymi samolot transportowy Ił-76 oraz MiG-31 - na ten moment nie da się ustalić, czy był to MiG-31B, który jest myśliwcem przechwytującym, czy o MiG-31K, który jest nosicielem rakiet "Kindżał". Wideo pokazuje również, że maszyny znajdowały się na otwartym terenie, bez osłon, co sugeruje, że atak zaskoczył Rosjan.

Na lotnisku nie ma tzw. "cmentarzyska" na uszkodzone pojazdy, więc mamy tu do czynienia ze sprawnymi maszynami. Samoloty nie zdążyły wznieść się w powietrze ani opuścić bazy, przez co stały się łatwym celem.

Łatwe cele

Baza "Sawaslejka" nie dysponuje schronami dla samolotów, a maszyny są rozlokowane na trzech otwartych placach. Z tego powodu, jak podkreśla Defence Express, ryzyko zniszczenia wielu samolotów w jednym ataku jest wysokie. Szczegółowe informacje o skutkach uderzenia mogą pojawić się dopiero po analizie zdjęć satelitarnych i materiałów z miejsca zdarzenia. Taka sytuacja miała miejsce również po wcześniejszym ataku na bazę "Morozowsk".

Ukraińcy starają się uprzykrzać życie Rosjanom, wyrządzając możliwie duże straty w sprzęcie. W nocy z 13 na 14 sierpnia zaatakowali trzy lotniska. Niszczenie pocisków Kindżał i samolotów MiG, które je przenoszą, pozwala na uniknięcie ukraińskiej armii jednego z większych zagrożeń ze strony wroga.

Pociski hipersoniczne Kindżał to nowoczesna broń, która została zaprojektowana do precyzyjnych ataków na cele o wysokiej wartości. Charakteryzują się one ogromną prędkością, co sprawia, że są trudne do przechwycenia przez systemy obrony przeciwrakietowej.

Kindżały mogą przenosić zarówno głowice konwencjonalne, jak i nuklearne, co zwiększa ich efektywność bojową. Są to pociski o zasięgu do 2 tys. km, co pozwala na atakowanie celów znajdujących się daleko poza linią frontu. Przykładem ich użycia był zmasowany atak na ukraińskie obiekty infrastruktury krytycznej, co pokazało ich potencjał destrukcyjny.

Wybrane dla Ciebie

Broń, która może dać Ukrainie zwycięstwo. Były szef CIA wskazuje podwodne drony
Broń, która może dać Ukrainie zwycięstwo. Były szef CIA wskazuje podwodne drony
Emitujemy światło. Procesy zachodzą na poziomie subatomowym
Emitujemy światło. Procesy zachodzą na poziomie subatomowym
Dane z sondy Cassini. Na Enceladusie odkryto związki organiczne
Dane z sondy Cassini. Na Enceladusie odkryto związki organiczne
Nowe wozy dla Rosjan. Dostali partię "Terminatorów"
Nowe wozy dla Rosjan. Dostali partię "Terminatorów"
YouTube pokazał DJ-a AI. Nowej funkcji nie da się wyłączyć na stałe
YouTube pokazał DJ-a AI. Nowej funkcji nie da się wyłączyć na stałe
Tylko cztery kraje mają tę broń. Ukraina chce do nich dołączyć
Tylko cztery kraje mają tę broń. Ukraina chce do nich dołączyć
Widzenie w ciemności. Opracowali przełomowe tusze
Widzenie w ciemności. Opracowali przełomowe tusze
Rosja wykorzystuje nową broń. To Banderol z silnikiem z AliExpress
Rosja wykorzystuje nową broń. To Banderol z silnikiem z AliExpress
Pobił rekord płynąc kajakiem z grzybów. To nowy zamiennik dla plastiku?
Pobił rekord płynąc kajakiem z grzybów. To nowy zamiennik dla plastiku?
Są koszmarem żołnierzy w Ukrainie. Ta prowizorka ma przed nimi chronić
Są koszmarem żołnierzy w Ukrainie. Ta prowizorka ma przed nimi chronić
Nie żyją od 700 lat. Pokazali, jak naprawdę wyglądali
Nie żyją od 700 lat. Pokazali, jak naprawdę wyglądali
Zainspirowali się Ukrainą. Chiny opatentowały Dragon Shield
Zainspirowali się Ukrainą. Chiny opatentowały Dragon Shield