Tysiącletnie Stare Miasto w Sanie się rozpada. Kolejny skutek wojny w Jemenie

Trwająca od 2015 wojna domowa w Jemenie to jeden z największych kryzysów humanitarnych ostatnich lat. Tym razem odbija się również na liczącej ponad tysiąc lat zabytkowej starówce w Sanie, wpisanej na listę UNESCO.

Tysiącletnie Stare Miasto w Sanie się rozpada. Kolejny skutek wojny w Jemenie
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

12.08.2020 | aktual.: 12.08.2020 12:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Stare Miasto w Sanie, stolicy Jemenu zostało wpisane na listę UNESCO w 1986 roku. Znaleźć tam można 103 meczety, 14 łaźni i ponad 6000 domów, z których część pochodzi sprzed XI wieku. Niestety działania wojenne oraz pogoda sprawiają, że starówka rozpada się na oczach mieszkańców.

W kraju od lat trwa wojna domowa. Popierani przez Iran Huti próbują obalić rząd prezydenta Hadiego. Obecnie to właśnie oni kontrolują Sanę i wezwali UNESCO do interwencji, której celem będzie ratowanie zabytkowej dzielnicy stolicy Jemenu.

Jak podaje Al-Jazeera, Huti poinformowała w ostatnich tygodniach o całkowitym lub częściowym zawaleniu się 111 budynków na Starym Mieście. Jednak problemem są nie tylko trwające działania militarne, ale również żywioły.

Obecnie największym zagrożeniem dla budynków Starego Miasta są powodzie i burze, które intensyfikują się od połowy kwietnia. Wyjątkowo obfite deszcze dodatkowo pogorszyły stan większości zabudowań. Specjaliści Urzędu ds. zachowania historycznych miast obawiają się, że w 5000 budynków przeciekają dachy, a w 107 z nich doszło do całkowitego lub częściowego zawalenia.

Kiedy w kraju trwa wojna domowa, trudno się dziwić, że brakuje pieniędzy na konserwację historycznych budynków, a mieszkańcy nie dbają o nie tak, jak kiedyś. Ze względu na znaczenie historycznego Starego Miasta w Sanie, można tylko liczyć na to, że UNESCO zainterweniuje.

wiadomościjemenarcheologia
Komentarze (4)