Tysiące darmowych czujników czadu trafi do zagrożonych mieszkań

Ponad 1600 mieszkań komunalnych w Gdańsku zostanie wyposażonych w najbliższym
czasie w czujniki czadu. Zakupił je Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych, który docelowo chce
zainstalować takie urządzenia w około 13 tysiącach miejskich lokali.

Tysiące darmowych czujników czadu trafi do zagrożonych mieszkań
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Rzecznik prasowy GZNK Agnieszka Kukułczak poinformowała we wtorek PAP, że przetarg na dostawę i montaż 1,6 tys. czujników został rozstrzygnięty w poniedziałek. Na przełomie lutego i marca rozpocznie się ich instalacja w mieszkaniach.

Urządzenia trafią do lokali komunalnych wyposażonych w piece kaflowe, kotły grzewcze lub inne urządzenia grzewcze z otwartym źródłem ognia, które w efekcie nieprawidłowej pracy mogą być potencjalną przyczyną zatrucia tlenkiem węgla.

Zasilane bateriami czujniki, które znajdą się w gdańskich mieszkaniach, są wyposażone w dwa systemy alarmowe: dźwiękowy i świetlny. Wraz z urządzeniem do każdego lokalu trafi instrukcja obsługi.

GZNK zakupił czujniki z własnych funduszy. Koszt jednego urządzenia wyniósł około 10. zł. Już w grudniu ub. roku w ramach pilotażowego projektu Zarząd wyposażył w takie urządzenia 300 lokali. "Docelowo chcielibyśmy zainstalować detektory we wszystkich mieszkaniach komunalnych, w których istnieje potencjalne zagrożenie zatrucia czadem" - poinformowała PAP Kukułczak. Lokali takich jest ok. 13 tys. i będą one wyposażane w czujniki stopniowo, w miarę jak Zarząd wygospodaruje środki na ten cel - dodała.

Tlenek węgla, czyli czad, jest bezbarwnym i bezwonnym silnie trującym gazem. Jak wynika z informacji przekazanych przez GZNK, w układzie oddechowym człowieka czad wiąże się z hemoglobiną ok. 30. razy szybciej niż tlen, blokując tym samym dopływ tlenu do organizmu, co może spowodować uszkodzenie mózgu i innych narządów. Sprawia to, że nawet niska koncentracja czadu w powietrzu może być zagrożeniem dla człowieka.

Służby prasowe wojewody pomorskiego informowały, że tylko w ciągu 1. miesięcy ub. roku w województwie pomorskim odnotowano w sumie 166 zdarzeń, których efektem było zatrucie tlenkiem węgla. Sześć osób zmarło, a 211 było hospitalizowanych. Urzędnicy wyjaśnili, że najczęstszymi przyczynami zatruć czadem jest nieodpowiedni stan techniczny mieszkań oraz nieprzestrzeganie zasad konserwacji i kontroli urządzeń wentylacyjnych oraz grzewczych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)