Tragedia w Amazonii. Znaleziono już ponad 100 martwych delfinów

Jak poinformował brazylijski Instytut Przyrodniczy Mamiraua, nie tylko ryby, ale także żyjące w wodach jezior regionu Amazonii różowe delfiny stają się ofiarami suszy i wysokich temperatur, które nawiedziły Amazonię. W ostatnich dniach września rybacy znaleźli ponad sto martwych osobników tego gatunku.

Delfin z Amazonki, zdjęcie ilustracyjne
Delfin z Amazonki, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Sefora Antela Violante, INPA, File, Associated Press
oprac. MT

02.10.2023 15:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Różowe delfiny, największe z tego gatunku, osiągają długość 2 m i 70 cm oraz wagę do 135 kg. Żyją w Amazonii m.in. w jeziorze Tefe, w którym temperatura wody dochodzi w tym sezonie niemal do aż 40 stopni Celsjusza. Są jednym z najbardziej charakterystycznych przedstawicieli tego regionu.

- Regularne obserwacje różowych delfinów rzecznych są jednym z największych przywilejów życia w sercu Amazonii - komentuje brytyjski badacz Daniel Tregidgo.

Tragiczne skutki suszy w Brazylii

Jak sygnalizują naukowcy z cytowanego Instytutu Przyrodniczego Mamiraua, katastrofalny brak opadów w czasie tegorocznej pory suchej sprawia również, że "coraz liczniejsze, nie notowane nigdy dotąd" ławice śniętych ryb pojawiają się w wodach największej rzeki świata, Amazonki.

- Jest jeszcze za wcześnie, aby podać dokładną przyczynę tego ekstremalnego zdarzenia, ale według naszych ekspertów jest to z pewnością związane z okresem suszy i wysokimi temperaturami wód w jeziorze Tefe - powiedział rzecznik brazylijskiego instytutu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zmiany klimatyczne spowodowane przez człowieka

Rząd Brazylii ogłosił rozpoczęcie "Operacji Susza" w celu zapewnienia mieszkańcom dotkniętej tą klęską brazylijskiej części Amazonii dostaw artykułów żywnościowych i wody pitnej. Na terenie 59 z 62 gmin brazylijskiej Amazonii ogłoszono z powodu niskiego stanu wód i nie notowanych od 2015 r. wysokich temperatur dochodzących do 40 stopni Celsjusza "stan alarmowy."

Wśród "spowodowanych przez człowieka" zmian klimatycznych naukowcy z Instytutu Mamiraua wskazują wycinkę dziewiczych lasów deszczowych brazylijskiej Amazonii dla zdobycia terenów pod uprawy pastewne i pastwiska dla wielkich hodowli bydła oraz górnictwa.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (1)