To będzie nasza ostatnia szansa? Jak ocalić Ziemię przed asteroidą
07.10.2021 20:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Z najnowszych badań naukowych wynika, że ostatnią linią obrony, która może uchronić ludzkość przed uderzeniem asteroidy, jest próba zbombardowania obiektu. Rozwiązanie to sprawdzi się jednak tylko w konkretnych sytuacjach.
Należy na początku zaznaczyć, że ta metoda mniej sprawdzi się w przypadku dużych asteroid. Według obliczeń naukowców próba rozerwania obiektu na kawałki może dać rezultaty wówczas, gdy wiemy, że kosmiczna skała znajdująca się na kursie kolizyjnym z Ziemią uderzy w okresie wynoszącym poniżej jednego roku. Badania w tej sprawie opublikowano na łamach Acta Astronautica.
Fizyk Patrick King z Johns Hopkins University w Maryland zwraca uwagę, że tworzenie symulacji takich zdarzeń nie jest łatwe, ale musimy to robić, aby móc obrać odpowiednią strategię w sytuacji realnego zagrożenia. W modelach opracowanych przez naukowców założono wysadzenie obiektu mierzącego ok. 100 metrów za pomocą broni nuklearnej o mocy 1 megatony (równowartość ok. 66 bomb atomowych zrzuconych na Hiroszimę).
Badacze przeanalizowali pięć różnych orbit obiektów oraz scenariusze, w których ich wysadzenie nastąpiłoby w okresie od kilku tygodni do pół roku przez oczekiwanym zderzeniem. Okazuje się, że jeśli uderzymy w asteroidę sześć miesięcy przed terminem jej przybycia, moc uderzenia zostanie zredukowana do 1 proc. masy obiektu.
To obiecujący wynik, ale naukowcy uważają, że zbombardowanie obiektu to opcja ostatniej szansy. Lepszą i preferowaną przez nich możliwością jest próba zmiany kursu kosmicznej skały.
Badacze zwracają uwagę, że prezentowana przez nich metoda powinna być brana pod uwagę tylko wówczas, gdy zostało już niewiele czasu do kolizji, ponieważ trudno ustalić, gdzie spadną mniejsze kawałki, powstałe po rozerwaniu asteroidy. Podkreślają, że błędne obliczenia mogą okazać się tutaj bardzo brzemienne w skutkach.