Testy na koronawirusa zamówisz taksówką. Tanio nie będzie
Firma iTaxi łączy siły z Warsaw Genomics, do niedawna spółką naukową Uniwersytetu Warszawskiego. Wspólnie zamierzają dowozić testy na koronawirusa do klientów w 150 miastach Polski.
21.05.2020 | aktual.: 21.05.2020 14:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Usługa ma funkcjonować wszędzie tam, gdzie działa iTaxi, czyli w 150 miastach w Polsce. Jeden test to 439 zł (cena obejmuje koszt dostarczenia i odbioru wymazu). Warsaw Genomics, firma specjalizująca się w diagnostyce molekularnej, która od początku pandemii zrealizowała już ponad 100 tys. takich testów, zapewnia, że jest w stanie wykonać ich 4500 w ciągu doby.
Wszystkie badania wykonywane są metodą RT-PCR (testy molekularne) w czasie rzeczywistym, rekomendowaną przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).
- Niezmiennie w pierwszej kolejności do badania przyjmowane są testy ze szpitali i stacji sanitarno-epidemiologicznych. Obecnie potencjał laboratorium wykracza poza potrzeby systemu ochrony zdrowia, dlatego zdecydowaliśmy o możliwości zakupu testów przez pacjentów indywidualnych. Jednocześnie jest to kolejne, po uruchomieniu e-poradni, działanie mające na celu zapewnienie pacjentom wsparcia poprzez bezpieczny dostęp do specjalistycznej opieki medycznej - mówi dr hab. n. med. Anna Wójcicka, współzałożycielka Warsaw Genomics.
Testy z taksówki. Jak to działa?
Zamówione testy dojadą do klientów zapakowane zgodnie z instrukcją P650. Co to oznacza? W skrócie: cztery warstwy ochronne, w które zapakowany będzie każdy test. Najpierw plastikowa, szczelnie zamknięta probówka z wymazem, dalej torebka plastikowa, dodatkową ochronę stanowi koperta oraz opakowanie zewnętrzne w postaci zamykanego, oznakowanego plastikowego pudełka, do którego osoba badana wrzuca pobrany materiał.
Wymaz, który pobierzemy z ust własnoręcznie, zostanie przewieziony zgodnie z wszelkimi wymogami prawnymi dotyczącymi przewozów towarów niebezpiecznych.
- Odpowiednio przeszkoliliśmy kierowców w zakresie bezpieczeństwa – każdy z nich otrzymał dodatkowe środki ochrony osobistej. Co ważne, nasi kierowcy nie mają bezpośredniego kontaktu z osobami, którym dostarczają testy. Próbki testów na czas transportu przechowywane są w przestrzeni bagażowej, w dezynfekowanych, zamkniętych pojemnikach. Przekazywanie testów i odbiór próbek realizowane są bezkontaktowo. Wszystkie auta po transporcie testów są ozonowane, więc szansa na kontakt z wirusem osoby postronnej jest praktycznie niemożliwa - mówi Andrzej Padziński, członek Zarządu iTaxi, dyrektor ds. floty.
Badanie można zlecić poprzez stronę badamygeny.pl/zamow. Wynik badania zostanie przesłany na wskazany adres e-mail w ciągu 24 godzin od dostarczenia materiału do laboratorium Warsaw Genomics.
Testy na koronawirusa. Ile to kosztuje?
Bezpłatne badania pod kątem koronawirusa dotyczą wyłącznie u osób z objawami zakażenia lub mieszkających w ogniskach epidemii (np. na Śląsku) oraz w szpitalach. Ci, którzy chcą sprawdzić stan zdrowia na własną rękę, mogą to zrobić prywatnie.
Indywidualne testy na koronawirusa nie są niczym nowym. Nie są to też usługi tanie. Diagnostyka, największa w Polsce sieć laboratoriów, oferuje je za 534 zł. Warto jednak dodać, że 100 zł z tej kwoty przekazywane jest na rzecz bezpłatnych badań dla medyków. Laboratoria Diagnostyki można znaleźć w 13 miastach w kraju. Same testy odbywają się w namiotach drive-thru.
Podobną usługę oferuje firma GeneMe z Gdańska, która zestaw do pobrania wymazu wysyła kurierem. Cena - 500 zł.
Alternatywnym i tańszym rozwiązaniem są testy przesiewowe, polegające na pobraniu krwi z żyły. Tu ceny wahają się ok. 250 zł. Badania oferują laboratoria Synevo (grupa Medicover), Diagnostyka czy Alab Laboratoria. Warto jednak pamiętać, że takie testy nie dają 100 procentowej pewności, czy dana osoba jest zakażona koronawirusem.