TEST smartfonu realme GT2 Pro: Czy to już flagowiec?

Jeśli się dobrze zastanowić, to odpowiedź na to pytanie nie jest ważna. Liczy się raczej, czy jesteś gotów wydać na ten telefon swoje pieniądze?

Konstanty Młynarczyk

31.03.2022 | aktual.: 07.04.2022 10:20

W życiu każdej smartfonowej marki przychodzi taka chwila, kiedy musi odpowiedzieć sobie na jedno, ale za to bardzo ważne pytanie: czy już pora zacząć robić flagowce? Cześć, tu Kostek Młynarczyk, dziś mam dla was parę słów na temat tego smartfonu - to GT2 Pro, czyli odpowiedź realme na pytanie, o którym przed chwilą mówiłem. Czy to dobra odpowiedź? Zła? Czy brzydka?

Testujemy realme GT2 Pro, smartfon, który może konkurować z flagowcami

W naszym nowym cyklu wideorecenzji nie opisujemy tylko, jakie dane urządzenie jest. Testujemy je w praktyce, a potem, niczym w starym westernie z Clintem Eastwoodem, bezlitośnie punktujemy, co okazało się dobre, złe i brzydkie.

Opowiem wam, jakie dobre cechy ma ten sprzęt, potem przejdę do minusów, żebyście wiedzieli, czego może wam w nim zabraknąć, a na koniec wyciągniemy to, co brzydkie - czyli rzeczy, których producent powinien się wstydzić albo które przeszkadzają tak bardzo, że tylko przez nie możesz zrezygnować z zakupu.

Jeśli któryś element GT2 Pro nie pozostawia żadnych wątpliwości, co do tego, czy byłby na miejscu w dowolnym flagowym smartfonie na rynku, to jest to z pewnością wydajność. Snapdragon 8 pierwszej generacji od Qualcomma plus 12 GB pamięci RAM (z możliwością dodania pamięci wirtualnej, jakby komuś było mało) i Adreno 730 to zestaw, który zniesie wszystko, co możesz chcieć odpalić na telefonie.

Powiedziałbym, że nawet się nie spoci, ale akurat wzrost temperatury przy dłuższym graniu daje się odczuć - GT2 jest ciut mniejszy, cieńszy i lżejszy, niż niektóre flagowce, więc rozpraszanie ciepła jest trudniejsze. Tak czy inaczej - rakieta, która zapewni dość mocy na lata używania.

recenzjatestsmartfon
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)