Tak się bawią na CES. W nocnym klubie wyginają się roboty

Jeśli brakuje ci w życiu poczucia, że żyjesz w cyberpunkowej dystopii, wybierz się do klubu nocnego Sapphire w Las Vegas. Oprócz tancerek egzotycznych, można tam również rozkoszować zmysłowym tańcem robotów.

Tak się bawią na CES. W nocnym klubie wyginają się roboty
Źródło zdjęć: © AFP Photo | MANDEL NGAN / AFP
Grzegorz Burtan

10.01.2018 | aktual.: 10.01.2018 14:00

Targi Consumer Electronics Show to nie tylko nowe sprzęty od uznanych firm, pokroju Samsung czy LG. Równie istotne są imprezy towarzyszące, trzeba w końcu skorzystać z uroków miasta – w końcu „co stało się w Vegas, zostaje w Vegas”.

Spora konkurencja wymaga jednak sporej dozy innowacyjności – również wśród właścicieli lokali nocnych klubów. Właściciel wspomnianego Sapphire postanowił zwabić do siebie fanów elektroniki tym, co lubią najbardziej.

Jak podaje Business Insider, roboty-striptizerki zostały sprowadzne aż z Londynu i, co ciekawe, miały również przyciągnąć żeńską część publiki do lokalu. Peter Feinstein, menager Sapphire, uznał ten pomysł za idelne rozwiązanie dla grup zdywersyfikowanych płciowo.

Obraz
© AFP Photo | MANDEL NGAN / AFP

- Jeśli do lokalu wchodzi szóstka kolegów z pracy, w tym czterech mężczyzn i dwie kobiety, dalej mogą dobrze się bawić obserwując roboty i nie czuć się, jakby byli w klubie ze striptizem – tłumaczył.
Humanoidalne roboty zamiast głowy posiadają kamerę przemysłową, a ich ruchy są mimo wszystko mocno ograniczone. W porównaniu z wytrenowaną tancerkę wypadają dość blado. Jednak odpowiednie oświetlenie i muzyka może łatwo wpędzić gościa w poczucie, jakby znalazł się na kartach książki Williama Gibsona.

Nie każdy jednak był zachwycony pokazem. Cytowany przez portal uczestnik stwierdził, że nie był zachwycony stosunkowo prostymi robotami.

Obraz
© AFP Photo | MANDEL NGAN

– Widziałem maszyny robiące znacznie bardziej skomplikowane rzeczy niż te. Roboty mogą operować mózg i robić naprawdę dokładne, precyzyjne manewry. Te tutaj są zbyt mechaniczne – powiedział.

Mimo wszystko to ciekawy widok, kiedy na scenie występuje obok siebie tancerka i maszyna.

Komentarze (51)