Tajny projekt Polskiej armii - żołnierz przyszłości rodem z Predatora
W ramach tajnego programu Tytan polskie firmy zbrojeniowe pracują nad
stworzeniem polskiego żołnierza przyszłości, wyposażonego w najnowocześniejszy sprzęt - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Ministerstwo Obrony Narodowej zleciło polskim firmom przygotowanie i realizację projektu Zintegrowanego Indywidualnego Systemu Walki Tytan. Pomysł może pochłonąć nawet kilka miliardów złotych. MON zagwarantował zainteresowanym czynny udział w projekcie na wszystkich jego etapach. Po wieloletnich oporach w końcu zgodził się na to, by firmy zachowały pełne prawa do tego, co stworzą. Jeżeli Ministerstwo będzie więc chciało jeszcze zlecić wykonanie poszczególnych elementów innym producentom, twórcy projektów będą musieli otrzymać opłaty licencyjne - podaje _ Dziennik _, powołując się na swojego informatora.
Polski żołnierz przyszłości dysponować ma m.in. nowoczesną bronią, zaawansowanym systemem lokacyjnym i nosić mundur, nadzorujący funkcje życiowe i poziom stresu. Strój ma też zapewniać dynamiczny, dopasowujący się do warunków zewnętrznych kamuflaż oraz ostrzegać w przypadku namierzania przez wroga. W ostateczności odpowiednią ochronę zapewni zaś wielowarstwowa kamizelka kuloodporna. Wszystko to ma się znacząco przysłużyć np. polskim siłom specjalnym.
Już wkrótce resort obrony i 13 przedsiębiorstw, członków zbrojeniowego konsorcjum podpiszą stosowną umowę. Można się spodziewać, że wtedy też informacje na temat projektu zostaną podane do wiadomości publicznej.