Tablety HP do kupienia za 99 dolarów!
Po ogłoszeniu przez HP zaprzestania wsparcia dla systemu WebOS, tablety z tym systemem - różne wersje TouchPada - zostały bardzo mocno przecenione przez sprzedawców. Efekt? Rozeszły się szybciej niż ciepłe bułeczki.
O tym, że HP porzuca wsparcie dla swojego systemu WebOS oraz nie planuje w przyszłości premier urządzeń z tym systemem pisaliśmy w tej wiadomości. Wkrótce po tym najwięksi sprzedawcy elektroniki postanowili wyprzedać wszystkie zalegające na ich półkach egzemplarze tabletów tego producenta.
Cena tabletu TouchPad w wersji 16 GB z WiFi została obniżona (z 399 i 299) do zaledwie 99 dolarów. Za wersję 32 GB z WiFi trzeba było zapłacić tylko 149 dolarów (obniżka z 599 i 499). Tyle wynosiła cena nie tylko np. w sklepie _ BestBuy _, ale również na oficjalnej stronie HP.
Jednak wkrótce po ogłoszeniu takich cen dostępne egzemplarze rozeszły się w mgnieniu oka. Zarówno na stronie HP, jak i w BestBuy urządzenia są obecnie niedostępne. Nie wiadomo również czy i kiedy mogłyby się pojawić w sprzedaży ponownie.
Tymczasem serwis _ BoyGenius Report _ poinformował, że na rezygnacji z dalszego wsparcia WebOS, patrząc tylko pod kątem niesprzedanych w regularnej cenie tabletów, HP może stracić nawet ponad 100 mln dolarów. Ile wyniosą koszty niematerialne (m.in. wizerunkowe) z tym związane? Nie wiadomo.
Wiadomo natomiast, że HP rozważa możliwość licencjonowania swojego systemu WebOS dla innych producentów. Decyzja o tym ma zapaść jednak w bliżej nieokreślonej przyszłości. Tymczasem HTC już potwierdziło, że nie jest zainteresowane pozyskaniem licencji i wykorzystaniem tego systemu w swoich urządzeniach.
Do decyzji HP ustosunkował się również Microsoft. Brandon Watson, jeden z prezesów odpowiedzialnych za Windows Phone 7, poinformował na swoim profilu w serwisie Twitter, że programistom pracującym dotychczas nad aplikacjami dla WebOS zaoferuje bezpłatne narzędzia do programowania dla platformy WP7. Wśród nich znajdą się m.in. darmowe telefony z tym systemem, narzędzia programistyczne czy szkolenia.
Jak więc widać, niektórzy konkurenci nie marnują czasu i już ostrzą sobie zęby na kawałek rynku porzucony przez HP.