Susza w lasach – niektórym gatunkom drzew grozi całkowite zniknięcie
01.07.2019 13:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pożary lasów to jedno z największych zagrożeń w okresie suszy, ale istnieje również inne niebezpieczeństwo. Całe lasy są zagrożone przez susze, ponieważ wiele gatunków drzew nie wytrzymuje warunków i nie dożywa starości.
Trwające upały dają się we znaki każdemu, a susze zagrażają plonom. Już teraz doświadczamy tego, ponieważ ceny żywności poszły w górę i mogą nadal rosnąć. Przez coraz dłużej trwające upały i rekordowo wysokie temperatury, zagrożone są również drzewa i lasy.
Susza zagraża lasom w Polsce
Utrzymująca się fala upałów doprowadziła do zjawiska suszy atmosferycznej, która przerodziła się w suszę hydrologiczną (poziom wód powierzchniowych jest poniżej przeciętnej) i może prowadzić do suszy hydrogeologicznej, czyli niedoboru wody w gruncie. Taki stan grozi to nie tylko pożarami lasów, ale także wymieraniem niektórych gatunków drzew. Państwowy Instytut Geologiczny podaje, że w lipcu i sierpniu zagrożone suszą hydrogeologiczną będzie już dziesięć województw: zachodniopomorskie, kujawsko-pomorskie, lubuskie, wielkopolskie, mazowieckie, lubelskie, dolnośląskie, opolskie, śląskie i małopolskie.
W rozmowie z agencją Newseria Biznes nadleśniczy Waldemar Zaremba zauważył, że z niedoborem wody na terenach leśnych rośliny zmagają się już od 2015 roku. To pierwsza tego typu sytuacja, aby niedobory, w tym na poziomie gruntów utrzymywały się stale przez kilka lat.
- "Na terenie naszego nadleśnictwa przy średnich opadach rocznych z wielolecia około 600 mm dzisiaj mówimy o opadach na poziomie 400 mm, więc to jest duży niedobór wody dla roślin i drzew, który musi powodować sytuację stresową. W dziesięcioleciu zdarzyły się może rok lub dwa takie lata, natomiast teraz okres z deficytem wody mamy od 2015 roku" - wskazuje Zaremba.
Zobacz także: Susza zbiera żniwo. Lasy płoną jak nigdy
Drzewa umierają w polskich lasach
Niedobór wody jest dla drzew katastrofalny. Już przy 5% utracie wody tkankowej zaczynają pojawiać się zmiany w strukturze komórkowej drzew, przy 33% utracie zmiany są już nieodwracalne, a przy 65% niedoborze wody następuje śmierć tkanek. Zaremba dodał, że leśnicy już zauważają zjawisko umierania drzewostanów. Oznacza to, że wiele drzew nie dożywa starości i muszą być sadzone nowe, młode drzewa. Poza kwestiami przyrodniczymi wiąże się to z ogromnymi kosztami dla państwa, wynikającymi z koniczności nasadzania młodych drzew.
Długotrwała susza może doprowadzić do zniknięcia całych gatunków na terenie naszego kraju. Zagrożony jest np. świerk, który nie jest przystosowany do rośnięcia w suchym i bardzo ciepłym klimacie. Skutkiem wysokich temperatur jest znaczne osłabienie drzew i np. plaga kornika w Puszczy Białowieskiej. Długotrwała susza zwiększa również ryzyko wystąpienia pożarów, których do tej pory w tym roku było już tyle, co w całym roku 2017.
Są prowadzone prace nad zmniejszeniem zagrożenia. W tym celu budowane są w lasach zbiorniki wodne oraz trwają działania mające na celu ułatwienie drzewom przystosowanie się do zmian klimatycznych.