Sterroryzował znajomego pistoletem, aby uzyskać prawa do adresu internetowego. Odsiedzi 20 lat

Sterroryzował znajomego pistoletem, aby uzyskać prawa do adresu internetowego. Odsiedzi 20 lat

Sterroryzował znajomego pistoletem, aby uzyskać prawa do adresu internetowego. Odsiedzi 20 lat
Źródło zdjęć: © Policja
Piotr Urbaniak
09.06.2019 12:47

Dobra domena, czyli adres internetowy, jest w cenie. Najlepsze osiągają wartość liczoną w milionach dolarów. Rekord należy do LasVegas.com, którą w 2005 r. sprzedano za 90 mln dol. Nic dziwnego, że rynek domen kusi również przestępców. Jeden z nich próbował przejąć domenę poprzez rozbój. Teraz posiedzi 20 lat.

Rossi Lorathio Adams II, ps. "Polo", studiwał na Uniwersytecie Stanowym w Iowie – relacjonuje "Zaufana Trzecia Strona". Postanowił założyć biznes z ubraniami i gadżetami dla imprezowiczów.

Jako markę, a zarazem hasło reklamowe wybrał hasztag "doit4state", którym oznaczał nagrania z własnych imprez. Tak w łatwy i niedrogi sposób osiągnął popularność.

Tu jednak pojawił się problem. "Polo" potrzebował jeszcze strony internetowej. O ile adres doit4state.com udało mu się łatwo zarejestrować, o tyle bliźniaczy adres doitforstate.com okazał się zajęty. I to przez mieszkającego w pobliżu mężczyznę nazwiskiem Ethan Deyo.

Właściela domeny można łatwo namierzyć przez usługę zwaną WHOIS, o ile nie zdecyduje się ukryć tożsamości.

Deyo chciał za odstąpienie praw do domeny 20 tys. dol. Adams płacić nie zamierzał. Najpierw podjął próbę zastraszenia, m.in. wysyłając emotikony z bronią palną. A kiedy to nie przyniosło zamierzonego rezultatu, posłużył się kuzynem, niejakim Shermanem Hopkinsem Jr.

Kuzyn ambitnego przedsiębiorcy, uzbrojony w pistolet, wpadł do domu Ethana Deyo. Bijąc go po głowie, rozkazał przerejestrować domenę.

Na szczęście ofiary, Hopkins Jr. zachował się wyjątkowo nieporadnie. W szarpaninie stracił broń i został wielokrotnie postrzelony, samemu raniąc Deyo tylko raz, w nogę.

Obraz
© Policja

W efekcie tych wydarzeń sąd skazał Adamsa i Hopkinsa Jr. na 20 lat pozbawienia wolności. Teraz ich biznes już z całą pewnością nie wypali.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)