Spore zainteresowanie. Pralki dla sprytnych i oszczędnych

Spore zainteresowanie. Pralki dla sprytnych i oszczędnych

Spore zainteresowanie. Pralki dla sprytnych i oszczędnych
Źródło zdjęć: © Istock
04.06.2020 17:11, aktualizacja: 05.06.2020 10:27

Pralka jest w domu niezbędna, chyba że za rogiem mamy usługową pralnię. Dobry model doceniają rodziny z dziećmi czy ci, którzy często i chętnie piorą ubrania i tekstylia domowe. Nie każdy pamięta czasy poczciwej Frani, tymczasem ten sprytny typ pralki nadal jest na rynku.

Treści redakcyjne są całkowicie niezależne. Rozwój serwisu zależy od naszych czytelników. Wspierasz nas, kupując produkty z linków lub boksów zamieszczonych w tekście.

Dla sentymentalnych i oszczędnych

"Kiedyś były tylko takie i jakoś dawały radę" – czytamy wśród komentarzy na temat współczesnych pralek wirnikowych przypominających kultową Franię. Zostały niemal w całości wyparte przez modele automatyczne: ładowane od przodu i od góry. W porównaniu do współczesnych modeli, które poradzą sobie nawet z ciężkim, dużym praniem, te modele przydają się głównie do lekkiej, codziennej odzieży. Prosty mechanizm sprawia, że rzadko się psują i chociaż nowoczesne automaty piorą szybciej i dokładniej, to taka mała, lekka, mobilna pralka także znalazła niejednego fana w XXI wieku. Przydaje się tam, gdzie pierze się niewielką ilość ubrań raz na jakiś czas, jest bardzo tania i każdy poradzi sobie z jej podłączeniem - wystarczy gniazdko elektryczne i odpływ.

Na działkę, dla seniora i studenta

Pralki wirnikowe jako jedyne nie potrzebują podłączenia do kanalizacji, dlatego przydają się w domkach letniskowych, w celach turystycznych lub wtedy, kiedy potrzebujemy ich na krótko. W dzisiejszych czasach dość trudno wyobrazić sobie sytuację, kiedy pralka poza funkcją czyszczenia odzieży miałaby też być mobilna, to zaleta drugorzędna, ale docenimy ją np. jadąc z rodziną na kemping z dala od cywilizacji. Te niewielkie modele mają też inną, ważną zaletę: są bardzo tanie (najtańsza to wydatek nawet poniżej 300 zł), stąd też stawia się je tam, gdzie pierzemy niewielkie ilości ubrań raz na jakiś czas. Współczesne "franie" nie powalają pojemnością, przy praniu trzeba się nieco namęczyć, ale w porównaniu do ich poprzedniczek mają przede wszystkim więcej przydatnych opcji, a najważniejsze spośród nich to: opcja wypompowania wody i wbudowana grzałka. Warto wiedzieć, że ich moc może być niewystarczająca do skutecznego wyprania ciężkich, mocno zabrudzonych, rzeczy, ale z codzienną bielizną i ubraniami poradzą sobie bez problemu.

Ekonomiczna pralka o niewielkich wymiarach

Każdy, kto prał w tradycyjnym modelu lub przynajmniej widział starszy model w trakcie pracy wie, że aby opróżnić zbiornik z wodą, detergentem i pranymi ubraniami, urządzenie musiało stać nieco wyżej, aby różnica poziomów pozwoliła na wylanie wody. Współczesne modele podgrzeją i odpompują wodę, kiedy pralka skończy pracę. Te modele schowamy do niewielkiego schowka, bo nie zajmują wiele miejsca: wymiary wielu z nich nie przekraczają 60 cm wysokości oraz 50 centymetrów szerokości i głębokości.

Treści redakcyjne są całkowicie niezależne. Rozwój serwisu zależy od naszych czytelników. Wspierasz nas, kupując produkty z linków lub boksów zamieszczonych w tekście.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (62)