Sony domaga się ścigania hakerów PS3

Sony domaga się ścigania hakerów PS3

Sony domaga się ścigania hakerów PS3
13.01.2011 10:59, aktualizacja: 13.01.2011 12:08

Znany dzięki sztuczkom dla iPhone'a i konsoli PS3 George Hotz oraz grupa hakerów fail0verflow umieścili na swoich stronach trzy zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, jakie prawnicy Sony Computer Entertainment America (SCEA) złożyli przed sądem rejonowym w północnej Kalifornii.

Znany dzięki sztuczkom dla iPhone'a i konsoli PS3 George Hotz oraz grupa hakerów fail0verflow umieścili na swoich stronach trzy zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, jakie prawnicy Sony Computer Entertainment America (SCEA)
złożyli przed sądem rejonowym w północnej Kalifornii.

W obszernym uzasadnieniu adwokaci zarzucają specjalistom skuteczne przełamanie systemów bezpieczeństwa i ochrony przed kopiowaniem w PlayStation 3. a także opublikowanie narzędzi software'owych oraz tak zwanego klucza głównego dla metldr.

Za pomocą tego klucza możliwa jest dekompilacja firmware'u PS3, wprowadzenie do niego zmian, a następnie ponowne cyfrowe podpisanie. Poza tym używając klucza, da się sygnować wszelkiego rodzaju oprogramowanie, które będzie przyjęte przez niemodyfikowane konsole PS3. Tymczasem w dystrybucji pojawiły się już pierwsze nielegalne kopie gier korzystające z metody hakera. W wyniku tego SCEA ponosi poważne straty materialne, które jednak nie zostały zdefiniowane w treści zawiadomień.

Członkowie grupy fail0verflow wprawdzie nie opublikowali samych kluczy, ale na ostatnim kongresie Chaos Computer Clubs w Berlinie podali dokładne instrukcje, jak należy ekstrahować klucz (fragment wideo). Na podstawie tych informacji i rozmów z innymi hakerami Hotzowi udało się uzyskać główny klucz prywatny dla metldr, który następnie umieścił na stronie WWW. Poza tym specjaliści użyli do rozpowszechnienia informacji serwisów YouTube i Twitter, naruszając w ten sposób przepisy Digital Millennium Copyright Act (DMCA) oraz Computer Fraud and Abuse Act (CFAA).

Sony domaga się oficjalnego sądowego nakazu zaprzestania rozpowszechniania informacji o sposobach obchodzenia systemów zabezpieczających tej firmy oraz zarekwirowania wszystkich komputerów i nośników danych George'a Hotza, na których te informacje są zapisane.

Hotz i grupa fail0verflow twierdzą, że przełamali zabezpieczenia konsoli w celu uzyskania możliwości instalacji GNU/Linuksa, co zostało oficjalnie uniemożliwione przez Sony. Mimo że Hotz rozpowszechniał narzędzia software'owe i klucze bezpłatnie, okazało się, że jednocześnie prosił o wpłaty za pośrednictwem konta PayPal, uzyskując w ten sposób korzyść finansową. Hakerzy twierdzą jednak, że oni sami nie zbierają pieniędzy, a wezwania do wpłacania datków były umieszczane w Sieci przez inne osoby działające na własną rękę.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (39)