Skype rządzi wśród polskich emigrantów
30.11.2007 15:30, aktual.: 30.11.2007 15:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Onet jest najpopularniejszym portalem, z którego korzystają polscy emigranci. Ponadto 90% z nich regularnie korzysta z internetowych komunikatorów- wynika z badania przeprowadzonego przez internet przez ARC Rynek i Opinia, PBI oraz Dom mediowy Starcom.
Według różnych źródeł, od 68% ( wg ARC ) do 80% ( wg MIG Research ) polskich emigrantów stale korzysta z internetu.
Jedną z najpopularniejszych form komunikacji używanych przez emigrantów są komunikatory- 90% badanych z nich korzysta. Inaczej niż w Polsce, większość używa Skype'a ( 70% ), natomiast na drugim miejscu uplasowało się Gadu-Gadu ( 60% ). Warto jednak dodać, że emigranci korzystają z kilku rodzajów komunikatorów.
Warto podkreślić, że badanie przeprowadzono z wykorzystaniem ankiet w internecie, w związku z tym nie daje ono pełnego wglądu, w jakim stopniu polscy emigranci korzystają z sieci. Internet jest dla nich przede wszystkim źródłem informacji oraz umożliwia tani i szybki sposób komunikowania się z rodziną i znajomymi mieszkającymi w Polsce.
Polacy na emigracji najczęściej korzystają z Onetu, Wirtualnej Polski, Interii, Gazeta.pl, Allegro oraz o2.pl. Ponadto niemal każdy polski portal ma specjalny serwis poświęcony polskim emigrantom.
|
|
| --- |
Oprócz rodzimych serwisów oraz stacji radiowych, na emigracji powstają także lokalne stacje nadające w sieci ( np.: PRL24 i polskastacja.pl ) oraz strony internetowe ( np.: londynek.net, polskidublin.com ). Strony lokalne są jednak w rankingu na dalszych pozycjach niż największe polskie serwisy.
Badanie przeprowadzono między 17-30 września br., z wykorzystaniem ankiet w internecie, na grupie 15 540 osób na podstawie zagranicznego numeru IP oraz które zadeklarowały, że mieszkają za granicą dłużej niż dwa miesiące. Badania dotyczyło m.in. zróżnicowania demograficznego "starej" i "młodej" emigracji, mediów, z których najczęściej korzystają emigranci oraz polskich marek, jakich najbardziej im brakuje na emigracji.