Senatorowie: Billingi muszą być jak podsłuch
Senacka komisja praw człowieka domaga się ograniczenia służby w sięganiu po dane telekomunikacyjne - informuje "Gazeta Wyborcza".
Raport NIK ogłoszony w październiku 201. r. potwierdził, że ani przepisy, ani praktyka nie chronią naszych danych telekomunikacyjnych przed organami państwa. Polskie służby i policja nie mają praktycznie żadnych ograniczeń w żądaniu tych danych.
Biuro Legislacyjne Senatu przedstawiło wstępne założenia ustawy, która ma uregulować tę sprawę. To wynik porozumienia między prezesem NIK Krzysztofem Kwiatkowskim i marszałkiem Senatu Bogdanem Borusewiczem.
Źródło: PAP, SW, WP.PL