Samolot relacji Warszawa-Moskwa zawrócił na lotnisko Chopina. Na pokładzie 63 pasażerów
Samolot PLL LOT lecący z Warszawy do Moskwy zawrócił na stołeczne lotnisko kilkadziesiąt minut po starcie. Obsługa Okęcia została postawiona w stan gotowości. Pilotowi maszyny z 63 pasażerami na pokładzie udało się bezpiecznie wylądować.
16.01.2020 14:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zdarzenie miało miejsce w środę 15 stycznia 2020 roku. Załoga samolotu lecącego z Warszawy do Moskwy podjęła decyzję o powrocie na lotnisko Chopina po tym, jak kilkadziesiąt minut po starcie na komputerze pojawił się komunikat dotyczący przeglądu technicznego. W rzeczywistości chodziło o dodatkowe sprawdzenie instalacji elektrycznej.
Po pojawieniu się komunikatu dotyczącego powrotu na Okęcie oraz prośbie o zapięcie pasów, pasażerowie zaczęli się niepokoić. Służby techniczne lotniska zostały postawione w stan gotowości.
Zobacz także
Przewoźnik zapewniał, że tego rodzaju komunikaty są tylko informacją dla załogi i nie wymagają natychmiastowej reakcji ze strony pilota. W tym wypadku, kapitan podjął decyzję o interwencji i postanowił zawrócić mniej więcej znad Siedlec - informuje RMF FM. Polskie Linie Lotnicze LOT zapewniają, że sytuacja nie była zagrożeniem dla życia pasażerów.
Samolot bezproblemowo wylądował, nie było żadnego zagrożenia dla pasażerów. Przegląd został przeprowadzony, komunikat zniknął. Maszyna odleciała do Moskwy, a opóźnienie powinno być mniejsze niż dwie godziny - poinformował Michał Czernicki z PLL LOT.