Sam ekran wystarczy. Komputer all‑in-one w dobrej cenie

Komputery, w których jednostka centralna jest ukryta za monitorem nie są niczym nowym. Ich początek przypada na rok 1998, kiedy to powstał pierwszy iMac. Sprzęt zdobył dużą popularność dzięki nietypowej estetyce, wygodzie obsługi i ergonomii. Od tego czasu wiele się zmieniło, ale nowoczesne komputery all-in-one wciąż ujmują użytkowników prostotą montażu, przyzwoitą wydajnością i dużym, czytelnym ekranem.

Pierwszy iMac pozostawiał wiele do życzenia pod względem wielkości. Niewielki, bo 15-calowy wyświetlacz ze stosunkowo rozbudowanym tyłem, wbudowaną klawiaturą i nietypową, okrągłą myszką był wielkim krokiem naprzód pod względem kompaktowości. Trzeba jednak było czekać długie lata, nim pojawiła się wersja, która pod względem mobilności mogłaby konkurować z laptopami.

Nowoczesne komputery all-in-one

Nowoczesne komputery all-in-one wyglądem przypominają zwykły monitor ze wszystkimi niezbędnymi wyjściami ulokowanymi w bocznej obudowie. W połączeniu z bezprzewodową myszką i klawiaturą pozwolą ci stworzyć idealne miejsce pracy. Sporej wielkości ekran nieosiągalny dla laptopów oraz możliwość podpięcia dodatkowych akcesoriów sprawiają, że obsługa jest o wiele wygodniejsza. Pod względem wydajności komputery all-in-one nie są w stanie dorównać najnowocześniejszym stacjonarnym modelom gamingowym, ale z powodzeniem wystarczą do wszystkich typowo biurowych bądź domowych zadań.

Łatwy w podłączeniu i obsłudze

Wszystkie komponenty połączone w jedną całość sprawiają, że komputer jest gotów do działania praktycznie zaraz po wyciągnięciu z pudełka. To sprawia, że sprzęt jest łatwy w przenoszeniu, w razie potrzeby odłączasz wtyczkę, przenosisz "ekran" w inne miejsce i podłączasz ponownie. Komputer pracuje o wiele ciszej niż klasyczne modele stacjonarne i pobiera mniej energii podczas pracy. Jeśli więc szukasz komputera do pracy bądź przeglądania multimediów i oglądania filmów w sieci, model all-in-one z pewnością spełni wszystkie twoje wymagania.