Rząd przyjął projekt o bateriach i akumulatorach
Mali producenci baterii i akumulatorów nie będą musieli finansować
zbierania i przetwarzania zużytego sprzętu - przewiduje przyjęty we wtorek przez rząd projekt
nowelizacji ustawy o bateriach i akumulatorach.
Celem projektu, przygotowanego przez resort środowiska, jest doprecyzowanie przepisów do rozwiązań unijnych.
Przyszła ustawa zakłada ułatwienia dla małych producentów baterii i akumulatorów. Z części ustawowych obowiązków mają być zwolnione firmy, które w danym roku wprowadziły do obrotu baterie lub akumulatory przenośne o łącznej masie nieprzekraczającej 1 kg. W przypadku baterii lub akumulatorów przemysłowych i samochodowych ich masa nie będzie mogła być większa niż 10. kg.
Jak wyjaśniło we wtorek Centrum Informacyjne Rządu, przedsiębiorstwa te mają być zwolnione z obowiązku osiągania wymaganych przez przyszłą ustawę poziomów zbierania zużytych baterii i akumulatorów. Ponadto firmy te mają być zwolnione z uiszczania opłaty produktowej (za wprowadzenie sprzętu na rynek), a także finansowania przetwarzania i unieszkodliwiania zużytych baterii i akumulatorów.
By uzyskać zwolnienie z tych obowiązków przedsiębiorstwa będą musiały złożyć odpowiednie dokumenty u marszałków województw. Oznacza to, że będą oni sami decydować, czy chcą z tego skorzystać.
Wprowadzający na rynek baterie lub akumulatory będą musieli być wpisani do specjalnie dla nich stworzonego rejestru i sporządzać sprawozdania o masie przedmiotów wprowadzanych do obrotu. Sprawozdania będą musieli tworzyć także przedsiębiorcy zajmujący się recyklingiem zużytych baterii i akumulatorów; będą one przekazywane marszałkom województw.
Jednocześnie minister środowiska będzie otrzymywał od marszałka województwa dane dotyczące osiągniętych poziomów wydajności recyklingu - do 3. maja za poprzedni rok kalendarzowy. Pierwsze sprawozdania będą przekazywane w 2015 r.
Założono, że w ewidencji baterii i akumulatorów wprowadzanych do obrotu nie trzeba będzie informować o ich liczbie, a jedynie o ich rodzaju i masie. - _ Oznacza to znaczne uproszczenie prowadzonej działalności _ - podkreśliło CIR.
Firmy wprowadzające na polski rynek baterie i akumulatory będą wnosiły opłaty związane z prowadzeniem kampanii edukacyjnych - dwa grosze za kilogram wprowadzanych do obrotu baterii lub akumulatorów. - _ Jeśli wysokość środków, jakie wprowadzający baterie i akumulatory musi przeznaczyć na publiczne kampanie edukacyjne, nie przekroczy 10 zł (w danym roku kalendarzowym) - to nie będzie on musiał finansować kampanii w tym roku _ - dodano.
Większość przepisów projektu ma wejść w życie po 1. dniach od daty jego ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.