Rozdano Ig Noble, czyli nagrody dla najbardziej absurdalnych badań
14.09.2018 09:31, aktual.: 14.09.2018 09:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Odkrycia naukowe mają to do siebie, że nie zawsze są przełomowe. Czasem nawet wydają się zabawne, a wnioski z nich płynące - absurdalne. Takie badanie honoruje komitet przyznający Ig Noble – humorystyczne odpowiedniki Nagród Nobla.
Nagrodę od 1991 roku przyznaje czasopismo "Annals of Improbable Research" kierowane przez Marca Abrahamsa w Massachusetts. Honoruje badania, które najpierw mają rozbawić, a potem zmusić do myślenia. Zwykle otrzymują ją naukowcy, których badania okazują się zabawne lub absurdalne. Nie chodzi jednak o obśmianie ich wniosków, ale popularyzację nauki i pokazanie samego procesu badawczego w nieco humorystyczny sposób. Nagrody wręczają laureaci Nagród Nobla, a przyznawane są w 10 kategoriach. Tegoroczne wyniki prezentują się w następujący sposób.
Medycznego Ig Nobla otrzymał Marc Mitchell oraz David Wartinger za wykorzystanie przejażdżek kolejką górską do przyśpieszenia przejścia kamieni nerkowych przez ciało. Ale muszą one mieć średnicę mniejszą niż 5 milimetrów. Większe - nie przeszły na kolejce.
Nagrodę w dziedzinie antropologii zdobył międzynarodowy zespół w składzie Tomas Persson, Gabriela-Alina Sauciuc, i Elainie Madse. Zebrali oni dowody na to, że przebywające w zoo szympasny udają ludzi tak samo często, jak ludzie udają szympansy. A więc ludzie sami są małpowani.
Za odkrycie w kategorii biologii uhonorowano kolejną międzynarodową grupę naukowców w składzie: Paul Becher, Sebastien Lebreton, Erika Wallin, Erik Hedenstrom, Felipe Borrero-Echeverry, Marie Bengtsson, Volker Jorger i Peter Witzgall. Badacze udowodnili, że sommelierzy potrafią sprawdzić przy pomocy węchu, czy w lampce wina znajduje się muszka owocówka. Sommelierzy, którzy cechują się wrażliwym węchem, bezbłędnie wyczuwali... jeden z jej feromonów, którymi wabi partnerów.
Chemicznego Ig Nobla otrzymali Portugalczycy Paula Romão, Adília Alarcão i nieżyjący już César Viana. Zmierzyli oni, w jakim stężeniu ludzka ślina nadaje się jako środek czyszczący dla brudnych powierzchni.
Laureatem w kategorii "edukacja medyczna" jest Japończyk Akira Horiuchi. W swoim raporcie medycznym opisał wnioski płynące z auto-kolonoskopii. Dla niezorientowanych - kolonoskopia polega na wprowadzeniu przez odbyt specjalnego wziernika zakończonego kamerą przesyłającą obraz do komputera. Horiuchi przeprowadził na sobie to badanie cztery razy.
Literackiego Ig Nobla zdobyli Thea Blackler, Rafael Gomez, Vesna Popovic i M. Helen Thompson. Udowodnili oczywistość dotychczas niepotwierdzoną - kupujący i używający skomplikowanych produktów nie czytają instrukcji obsługi.
W dziedzinie żywienia uhonorowano Jamesa Cole. W swojej pracy opisał, że dieta kanibalistyczna dostarcza znacznie mniej kalorii niż inne diety oparte na "tradycyjnym" mięsie.
Pokojową nagrodę Ig Nobla zdobył zespół w składzie Francisco Alonso, Cristina Esteban, Andrea Serge, Maria-Luisa Ballestar, Jaime Sanmartín, Constanza Calatayud i Beatriz Alamar. Komisja zdecydowała przyznać im nagrodę za badania nad częstotliwością, powodami i efektami krzyczenia i przeklinania w trakcie jazdy samochodem.
W dziedzinie medycyny reprodukcyjnej nagrodę zdobyli John Barry, Bruce Blank i Michel Boileau. W swoim teście użyli pasków przypominających znaczki pocztowe, by sprawdzić poprawność działania męskich organów rozrodczych w trakcie snu. Pasek zakłada się na penisa przed snem, a jeśli rano jest pęknięty, to dobrze - oznacza to, że mężczyzna miał w trakcie snu wzwód (to naturalne) i z jego narządami wszystko w porządku.
Ekonomicznego Ig Nobla otrzymała grupa badaczy w składzie Lindie Hanyu Liang, Douglas Brown, Huiwen Lian, Samuel Hanig, D. Lance Ferris i Lisa Keeping. W swoich badaniach skupili się na sprawdzenie, czy używanie przez pracowników laleczek Voodoo w ramach zemsty na swoim przełożonym przynosi wymierne efekty.