Rosjanie zhakowali Ukraina TV. Prezydent Zełenski dementuje ich przekaz

Rosjanie zhakowali Ukraina TV. Prezydent Zełenski dementuje ich przekaz

Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski
Źródło zdjęć: © Getty Images | Ukrinform / Future Publishing
Konrad Siwik
16.03.2022 13:29

Rosyjscy hakerzy dokonali ataku na kanał telewizyjny Ukraina 24. Przejęli ruchomy pasek i zaczęli nadawać rzekome wezwania prezydenta Ukrainy do złożenia broni.

Wielu hakerów z całego świata – w tym kolektyw Anonymous – stanęło po stronie zaatakowanej przez agresora Ukrainy. Trzeba jednak pamiętać, że konflikt w cyberprzestrzeni – podobnie jak cała wojna – został zainicjowany również przez Rosję, która pierwsza naruszyła ukraińskie rządowe strony.

Mimo ogromnego wsparcia cyberspołeczności dla Ukrainy, w sieci wciąż funkcjonuje wielu hakerów i internetowych trolli, którzy opowiedzieli się po stronie Rosji. Tym razem najprawdopodobniej wspierani przez rosyjski rząd hakerzy zaatakowali kanał telewizyjny Ukraina 24.

Ukrinform, multimedialna platforma zagranicznej transmisji Ukrainy, podała na Twitterze, że "Rosjanie dokonali ataku hakerskiego na kanał telewizyjny ‘Ukraina 24’ – przejęli ruchomy pasek i zaczęli nadawać rzekome wezwania prezydenta do złożenia broni" – czytamy.

Cała akcja rosyjskich hakerów miała oczywiście na celu dezinformację i zmanipulowanie obywateli Ukrainy co stanowi część rosyjskiej propagandy. Podobne treści już wcześniej pojawiały się w internecie i były rozsyłane przez prorosyjskich trolli.

Na fałszywą informację pokazaną na pasku podczas transmisji szybko zareagował sam prezydent Wołodymyr Zełenski. W krótkim nagraniu wyjaśnij, że nie zamierza się poddawać, a samą akcję uważa za dziecinną. Podkreślił również, że jedyna broń, jaka jego zdaniem powinna zostać złożona, to ta należąca do Rosjan.

Warto dodać, że to nie pierwsze i prawdopodobnie nieostatnie działania rosyjskich hakerów. Ukraińskie centrum bezpieczeństwa informacji ostrzegło niedawno, że niebawem w sieci może pojawić się deepfake wykorzystujący wizerunek prezydenta Ukrainy. Chodzi o zmanipulowany film, na którym prezydent miałby rzekomo wyrazić chęć poddania się Ukraińców w konflikcie.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie