Rosja wzmacnia armię. Kolejny sprzęt jedzie na front
Rosyjski koncern Rostiech dostarczył armii zmodernizowane transportery BMP-3 z nową ochroną przed dronami i systemami maskowania – informuje serwis Bulgarian Military.
2 lipca 2025 r. Rostiech przekazał rosyjskiemu ministerstwu obrony kolejną partię bojowych wozów piechoty BMP-3. Nowe pojazdy wyposażono w dodatkowe pancerze, systemy maskowania oraz ulepszone układy kierowania ogniem, co ma zwiększyć ich przeżywalność na współczesnym polu walki.
To kolejna dostawa sprzętu wojskowego dla Rosjan w ciągu kilku dni. Jeszcze niedawno na front trafiły nowe czołgi T-80BWM.
Rsyjskie BMP-3
Wśród najważniejszych zmian w BMP-3 wysyłanych na front znalazły się pancerze chroniące przed atakami dronów i pociskami przeciwpancernymi. Zastosowano także systemy „Nakidka”, które utrudniają wykrycie pojazdu przez radary i kamery termowizyjne. Ulepszenia te mają odpowiadać na zagrożenia, z jakimi rosyjskie wozy spotykają się w konfliktach, m.in. na Ukrainie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
BMP-3, produkowany przez Kurganmashzavod, od lat 80. jest podstawą rosyjskiej piechoty zmechanizowanej. Wersja z 2025 r. otrzymała m.in. nowe ekrany pancerne, klatki ochronne oraz zmodernizowany silnik o mocy 500 KM, co pozwala na szybkie przemieszczanie się i pokonywanie przeszkód wodnych.
Odpowiedź na współczesne zagrożenia
Jak wyjaśnia portal Bulgarian Military, Rosja zdecydowała się na modernizację istniejących pojazdów zamiast budowy zupełnie nowych platform. To podejście pozwala szybciej i taniej dostosować armię do nowych realiów, takich jak zagrożenie ze strony dronów czy pocisków kierowanych. Nowe BMP-3 mają być bardziej odporne na ataki z powietrza i z ziemi.
Jak czytamy jednak, mimo ulepszeń, BMP-3 wciąż mają ograniczoną odporność na miny i improwizowane ładunki wybuchowe. Zachodnie analizy, m.in. Jane’s Defence Weekly, podkreślają, że modernizacja poprawia ochronę, ale nie eliminuje wszystkich słabości pojazdu.
Produkcja BMP-3 odbywa się pod ścisłym nadzorem wojskowych, a każdy egzemplarz przechodzi testy ogniowe i sprawdziany mobilności. Rostiech podkreśla, że regularne dostawy tych pojazdów są kluczowe dla utrzymania gotowości rosyjskich wojsk lądowych.