Po raz pierwszy badaczom IBM-a udało się dokładnie zmierzyć czas i zakres przenoszenia danych w nanostrukturach. Aspekt ten odgrywa kluczową rolę w rozwoju pamięci Racetrack, nad którą fachowcy IBM-a pracują od sześciu lat.
Wykorzystuje ona nanostruktury i jest przewidziana przede wszystkim dla urządzeń o niewielkich rozmiarach. Zgodnie z założeniami Racetrack będzie w stanie przechowywać nawet stukrotnie więcej informacji niż tradycyjne technologie. Oprócz tego ma mieć zdolność automatycznego przekazywania potrzebnych danych do wymaganego miejsca. W tym celu bity mające postać pól magnetycznych są przemieszczane po nanodrucikach przypominających kształtem pętle.
Według opublikowanego w branżowym magazynie "Science" raportu "Dynamics of magnetic domain walls under their own inertia" zespół IBM-a zdołał po raz pierwszy zmierzyć "przyspieszenie i spowolnienie ścian domenowych" w reakcji na impulsy elektryczne. Odpowiada to przesyłaniu i przetwarzaniu informacji cyfrowych. Spostrzeżenia te pozwalają naukowcom lepiej zrozumieć i dokładniej kontrolować przepływy magnetyczne w urządzeniach oraz o kolejny krok przybliżają ich do urzeczywistnienia planów związanych z rozwojem pamięci Racetrack.
wydanie internetowe www.heise-online.pl
