Raport Interaktywnie.com: E‑commerce. Ranking sklepów internetowych 2014
02.12.2014 11:32, aktual.: 02.12.2014 15:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Interaktywnie.com sprawdza polskie sklepy internetowe w unikatowym rankingu. Oprócz tego w raporcie znajdują się najnowsze prognozy dla branży oraz mnóstwo komentarzy specjalistów.
Specjaliści szacują, że w 201. roku wartość polskiego rynku e-commerce może wzrosnąć nawet do 29 miliardów złotych. To o ponad 5 miliardów więcej niż w 2013. Już ponad 60 procent polskich internautów robi zakupy w sieci, a liczba ta będzie rosnąć. Jeśli e-sklepy wejdą wreszcie w erę mobilną - szybciej niż dotychczas. Na razie jednak, mają z tym problemy.
- _ Podobnie jak w latach ubiegłych, dynamika wzrostu rok do roku będzie na poziomie dwucyfrowym - nie ma wątpliwości Jakub Szczepankowski, kierownik ds. performance i business development w Money.pl. - Mimo dużego udziału ruchu mobilnego w internecie w samym m-commerce transakcji jeszcze nie ma aż tak wiele, ponieważ ciągle znaczna część e-sklepów nie ma platform sprzyjającym mobilnym klientom i dokonywaniu przez nich transakcji - _dodaje.
Z raportu „MEC Mobile Report 2014”. wynika, że prawie 2/3 polskich internautów ma smartfony, a 1/3 - tablet. Tak duża popularność urządzeń mobilnych, które mogą być potencjalnym kanałem sprzedaży jest jednak niezauważana przez zdecydowaną większość e-sklepów. A brak strony czy to mobilnej czy responsywnej skutecznie odstrasza użytkowników od dokonywania zakupów na stronie sklepu. To bardzo duża i wymierna strata, zważywszy na to, że smartfon staje się dla młodszych roczników coraz bardziej naturalnym sposobem łączenia się z siecią.
E-sklepy, skoncentrowane na stronach desktopowych, nie zdają sobie sprawy, z konieczności dostosowania się do specyficznych preferencji mobilnych użytkowników. Nie rozumieją, że jest taka potrzeba, mylnie zakładając, że sprzedaż internetowa - bez względu na to, czy z poziomu komputera, czy tabletu - zawsze wygląda podobnie. Tymczasem m-commerce to coś, co trzeba wymyślić na nowo.
- _ Jest po prostu zupełnie nowym doświadczeniem, pojawieniem się możliwości kontaktu z konsumentem, w sytuacjach do tej pory niedostępnych - podkreśla Paweł Zieliński z Softhis. - Jeśli połączymy dobrze opracowana strategie e-handlu z odpowiednim UX i najnowszymi technologiami informatycznymi, będziemy mieć szanse na „ugryzienie” sporego kawałka sprzedażowego tortu _- przekonuje.
A jest co gryźć. Specjaliści, których poprosiliśmy o prognozy dotyczące rozwoju rynku e-commerce oceniają, że jego wartość pod koniec 201. roku wzrośnie do 29,07 miliardów złotych. To o 4 miliardy więcej niż w zeszłym roku.
A ile z tego przypadnie na urządzenia mobilne? Na razie niewiele, bo - według szacunków ekspertów - zaledwie 5 procent. Prognozy są jednak jednomyślne. To m-commerce będzie trendem, który już za chwile zacznie napędzać cały segment handlu elektronicznego. Ten, kto w porę zrozumie specyfikę rynku, dostrzeże i wykorzysta jego możliwości, ma szanse sporo zarobić, bo wartość zakupów dokonywanych za pośrednictwem urządzeń mobilnych stale rośnie.