Rachunki trzeba płacić razem. Ile można na tym oszczędzić?
Osobny rachunek na internet, telewizję i telefon? Jeden rachunek, jeden operator, jeden system technologiczny i jest zdecydowanie taniej. Dziś to jest możliwe dzięki łączonym pakietom oferowanym przez operatorów.
Osobny rachunek za telewizję, osobny za internet i i jeszcze inny za telefon, a nawet za dodatkowy telefon stacjonarny? Z danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że tylko 21 procent gospodarstw domowych w Polsce korzysta z usług telekomunikacyjnych w pakietach. Średnia w Unii Europejskiej to 46 procent.
Z tych samych danych UKE wynika jednak, że „segmentem rynku, który w ostatnich latach wykazuje największą dynamikę wzrostu w Polsce, są usługi wiązane. W 2016 r. w Polsce korzystało z nich blisko 8 mln osób. Oznacza to, że w ciągu roku przybyło około 2 mln użytkowników pakietów.
Największą popularnością cieszą się koszyki złożone z dwóch usług (tzw. double play). Korzysta z nich najwięcej abonentów w Polsce, bo aż 70 %. Pakiety złożone z trzech usług wybiera 30 % gospodarstw domowych. Rekordziści, a taką usługę oferuje np. Orange, mogą wybrać pakiet składający się nawet z czterech usług.
Rachunki rozmnożone. Policzmy koszty
Czy łączenie rachunków rzeczywiście przynosi oszczędności? Coraz częściej w domu posiadamy więcej niż dwa telefony i więcej niż jeden komputer czy telewizor.
A usługi - szczególnie każda u innego dostawcy nie są tanie. Abonament telewizyjny z platform satelitarnych to wydatek rzędu – od ok. 20 zł (za kilkadziesiąt kanałów) do 130 zł za ponad 150. Opłata za telewizję kablową to wydatek w granicach od 20 zł (np. za zaledwie 16 kanałów) do 80 zł za ponad 160.
Telefon? Tu abonament też może być różny – od 20 zł (z ograniczeniami) do 70 zł bez limitów. Do tego dochodzi telefon stacjonarny – od 30 do 70 zł w zależności od pakietu.
Internet to kolejny wydatek. Zwykle od 40 zł za miesiąc (zwykle do 10 Mb mocy pobierania) do 100 zł za superszybki.
Przykładowo, Artur Zalewski z Wrocławia za telewizję satelitarną (z multiroomem) płaci co miesiąc 141 zł, za dwa telefony – 150 zł oraz internet z kablówki 45 zł. Miesięczne rachunki za media to aż 336 zł!
– Wszystko co prawda od innego dostawcy, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia, a nie ekonomicznego rozrachunku. Tak było od początku i tak już zostało – mówi.
A może cztery w jednym?
To samo można jednak mieć znacznie taniej, jeśli zdecydujemy się połączyć usługi. Jak to możliwe? Sprawdzimy to na konkretnym pakiecie usług. Najbogatszą ofertę, bo łączącą aż cztery produkty oferuje wspomniany Orange.
W pakiecie pod nazwą Orange Love mamy internet, telewizję (nawet 144 kanały), abonament komórkowy bez limitu i internet w telefonie oraz telefon domowy, też bez limitu.
Pakiet optymalny kosztuje 99.99 zł za miesiąc. Pakiet bogaty – 139.89 zł (przez pierwsze 4 miesiące 109.99 zł).
Szybkość przesyłu danych można zwiększyć– do 300 Mb za dodatkowe 10 zł, do 600 Mb – 30 zł.
Wybierający pakiet Love można też kupić smartfon już od 300 zł oraz dodatkowe karty sim ze wszystkimi rozmowami bez limitu. A każdy kolejny abonament to 20 zł rabatu miesięcznie.
Warto?
Dziś łączenie usług to nie tylko domena telkomów. Nawet wybierając konto w banku możemy w pakiecie otrzymać ubezpieczenie na życie, pomoc specjalisty takiego jak hydraulik i elektryk, ale również tańszy prąd.
– Poza tym jeden usługodawca to jeden podmiot, z którym będziemy się kontaktować w przypadku awarii– mówi Małgorzata Kulig, na co dzień prowadząca agencję reklamową Vit. - Dziś musimy pamiętać o okresach rozliczeniowych poszczególnych usług, kto jest ich dostawcą, z kim musimy się kontaktować, w jakich godzinach itp. We współczesnym świecie, kiedy najwyższą wartością jest czas, coraz bardziej zaczynamy lubić prostotę i wygodę.
