Program komputerowy lekiem na ADHD

Intensywny program multimedialny, stworzony z myślą o dzieciach z ADHD, pomaga łagodzić objawy zaburzenia - informuje "Journal of Clinical Child & Adolescent Psychology".

Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Ohio przetestowali program opracowany przez szwedzką firmę Cogmed we współpracy z ekspertami z Instytutu Karolinska w Sztokholmie. Stanowi on zestaw 2. ćwiczeń w formie gier komputerowych trwających od 30 do 40 minut. Ćwiczenia zaprojektowano w taki sposób, by były atrakcyjne dla dzieci, a jednocześnie poprawiały pamięć roboczą - jeden z głównych deficytów towarzyszących ADHD.

Pamięć robocza pozwala na przechowywanie informacji na tyle długo, aby osiągnąć określony cel (np. zapamiętanie numeru telefonu, który musimy za chwilę wybrać). Jest ona niezbędna nie tylko w życiu codziennym, ale również bardzo istotna w procesie uczenia się. Z badań wynika, że u dzieci z ADHD stosunkowo często występują dysfunkcje związane z obszarem mózgu zawiadującym tym rodzajem pamięci.

"Na początku dzieci uwielbiają ten program, bo przypomina im grę. Jednak oprogramowanie ma wbudowany algorytm, który sprawia, że ćwiczenia stają się coraz trudniejsze, gdy użytkownicy zaczynają sobie lepiej radzić" - mówi współprowadząca badania Synthia Puffenberger.

W prowadzonej przez naukowców ewaluacji uczestniczyło 5. uczniów w wieku od 7 do 17 lat. Każdy z nich przez pięć tygodni korzystał z programu w domu pod nadzorem rodziców i badaczy. Połowa badanych rozpoczęła pracę z programem wcześniej, aby potem naukowcy mogli porównać rezultaty. Symptomy ADHD i pamięć robocza były badane na podstawie opinii rodziców i nauczycieli przed rozpoczęciem testów, miesiąc po zakończeniu pracy z programem oraz cztery miesiące później.

Z informacji dostarczonych przez rodziców wynikało, że poprawie uległa większość objawów, przede wszystkim pamięć robocza, koncentracja, planowanie i umiejętność organizacji. Jak twierdzą naukowcy, w przypadku od jednej czwartej do jednej trzeciej dzieci zmiany były znaczące klinicznie i widoczne zarówno bezpośrednio po zakończeniu programu, jak i po upływie czterech miesięcy. Wyraźnych zmian nie zauważyli natomiast nauczyciele. Zdaniem nadzorującego badania dra Stevena Becka jest to jednak związane z tym, że nauczyciele nie są więc w stanie zauważyć zmian, widząc swoich podopiecznych jedynie przez kilka godzin dziennie i dzieląc swoją uwagę pomiędzy inne dzieci.

Badacz zaznacza, że jest to pierwsza ewaluacja tego programu, która uwzględnia dzieci przyjmujące leki (6. proc. uczestników).

"Większość dzieci z ADHD przyjmuje jakieś leki, dlatego włączenie tej grupy pomogło zrozumieć, jak program działa w tych przypadkach" - mówi dr Beck. "Okazuje się, że leki na ADHD nie poprawiają bezpośrednio pamięci roboczej, podczas gdy ma na nią wpływ program komputerowy. Nie zastąpi on leków, jednak może stanowić bardzo przydatną formę terapii uzupełniającej".