Jeden z największych producentów telefonów (zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych) pozbywa się lekką ręką 2 tysięcy pracowników.
To część planu restrukturyzacyjnego firmy i programu optymalizacji kosztów, który najprawdopodobniej jest wynikiem niezbyt dobrych perspektyw. Chociaż kanadyjski producent jest jednym z najpotężniejszych producentów smartfonów w Stanach Zjednoczonych, to od jakiegoś czasu zaczyna tracić rynek (głównie w stosunku do Apple czy Samsunga), a smartfony BlackBerry są popularne z reguły tylko wśród klientów biznesowych.
RIM zwolni więc część swojej siły roboczej, która obecnie liczy blisko 1. tysięcy pracowników na całym świecie, natomiast wiele osób na kierowniczych stanowiskach zyska większy zakres kompetencji. I tak na przykład obecny COO działu Inżynierii Produktu, Thorsten Heins, będzie teraz także COO działu Produktu i Sprzedaży, gdzie zastąpi odchodzącego po dłuższym urlopie zdrowotnym Dana Morrisona.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Androidowy tablet za 600 złotych? To możliwe!"
