Firma Power Color wydała nowe, niereferencyjne karty graficzne oparte na układzie ATI Radeon HD 4870. Okazuje się, że urządzenia nie są niestety pozbawione wad i są dosyć problematyczne.
Karty ATI Radeon HD 4870 PCS+ ( Professional Cooling System ) firmy Power Color posiadają podwyższone zegary taktujące pamięć oraz rdzeń, mają także inną płytkę PCB oraz zmieniony układ chłodzący. O problemach z nowymi kartami poinformował serwis Expreview.com - http://en.expreview.com/, którego redakcja otrzymała do testów egzemplarz karty od Power Color. Niestety podczas testów urządzenie mocno się nagrzewało co w konsekwencji było przyczyną niemożliwości ukończenia badań nad wydajnością. Karta także nie potrafiła przejść testów Futuremark, gdyż powodowała błędy ze stabilnością systemu operacyjnego.
Power Color udostępnił uaktualniony BIOS dla Radeona HD 4870 PCS+, niestety ten także nie rozwiązał wszystkich problemów, mało tego, po wgraniu nowego firmware'u pojawiły się nowe.
Problemy w szczegółach
Fabryczny BIOS uruchamiał wentylator w momencie, gdy rdzeń karty graficznej osiągał temperaturę 60 stopni Celsjusza, niestety prędkość obrotowa wynosiła zaledwie 3 procent. Prędkość ta jest zbyt mała, aby schłodzić rozgrzane urządzenie. W uaktualnionym BIOSie wartość tą zmieniona na 32 procent, niestety wentylator podczas testów przeprowadzonych przez redakcję Expreview.com nie pracował stabilnie. Po osiągnięciu temperatury 60 stopni Celsjusza kręcił się raz na maksymalnych obrotach ( 100% ), a za chwilę w ogóle.
Nowy BIOS nie rozwiązał także problemów ze stabilnością środowiska pracy ( w tym wypadku Windows ) oraz oprogramowania sterownika. System nadal się zawieszał podczas testów z programem FurMark. Jednocześnie stabilność karty ATI Radeon HD 4870 PCS+ nie ma nic wspólnego z temperaturą. Po zmianie fabrycznego chłodzenia na wydajne T-Red2, które posiada opinię najwydajniejszego zestawu chłodzącego dla kart z serii HD 4870 nic się nie zmieniło. Dopiero obniżenie zegarów taktujących rdzeń i pamięć okazało się wyjściem z problemów związanych ze stabilnością.
Redakcja serwisu Expreview zniechęcona testami nowej karty Power Color postanowiła sprawdzić czy problem jest pojedynczy czy też dotyczy całej serii urządzeń. Po zdobyciu dwóch kolejnych egzemplarzy ATI Radeona HD 4870 PCS+ okazało się, że wszystkie trzy mają ten sam problem.
Koncern AMD ( Advanced Micro Devices ) wraz wydaniem Catalystów 8.8 sprawił, że wydajność kart z rodziny ATI Radeon HD 4870 jest niższa w testach FurMarka, niż poprzednich odsłonach sterownika. Redakcja Expreview.com sugeruje, że jest to celowy zabieg firmy mający na celu ukrycie problemów ze stabilnością nowych kart graficznych.
Więcej informacji: materiał pt.:"Powercolor HD 4870 PCS+: stability issues check - http://en.expreview.com/2008/08/23/powercolor-hd-4870-pcs-stability-issues-check/" ( w j. ang. ).
