Prisma dopiero to planuje, a Polacy już to zrobili. Nakładanie stylów wielkich malarzy na 75 sekund filmu trwało ponad 125 godzin

Najpierw zrobili projekt StarWarszawa. Na zwykłe zdjęcia warszawskich ulic nałożyli szturmowców, Dartha Vadera i samoloty X-Wing. Teraz poszli o krok dalej. I nałożyli na zwiastun hitowej gry Uncharted 2 style malarskie van Gogha i innych znanych malarzy. Wideo trwa 75 sekund, ale jego przetwarzanie trwało aż 127 godzin.

Prisma dopiero to planuje, a Polacy już to zrobili. Nakładanie stylów wielkich malarzy na 75 sekund filmu trwało ponad 125 godzin
Źródło zdjęć: © YouTube/Kinguin | YouTube/Kinguin

Z pewnością znacie już aplikację Prisma - program nakłada na zdjęcia efekty wykorzystujące styl różnych malarzy. *A co, gdyby takie same efekty nałożyć na ruchome obrazki, czyli wideo? *

Takie pytanie zadali sobie Piotr Gnyp i Krzysztof Augustyn z polskiej agencji kreatywnej WhiteDot. I postanowili sprawdzić, czy jest to wykonalne. Okazuje się, że tak, a efekty są po prostu niesamowite.

Na wideo - to fragment bardzo popularnej gry Uncharted 2 - widzimy charakterystyczny styl Vincenta van Gogha (obraz "Gwiaździsta noc"), japońskiego malarza Hokusai (drzeworyt "Wielka fala w Kanagawie"), dwa razy Gustawa Klimta ("Wiejski ogród ze słonecznikami" i "Adele Bloch-Bauer I"). Ale w trakcie przygotowań przymierzano się też do wielu innych stylów malarskich.

Obraz
© Zanim powstała ostateczna wersja filmu, rozważano też inne style. Tu na przykładzie kadru z gry Last of Us (fot. K. Augustyn)

- _ Wybraliśmy akurat ten fragment gry Uncharted 2, bo jest w miarę realistyczny _ - tłumaczy Piotr Gnyp, pomysłodawca akcji.

Przetwarzanie tego 75-sekundowego filmu trwało aż 127 godzin. Dlaczego tak długo? Bo obliczeń dokonywano na domowym komputerze. Co prawda nie był to zwykły sprzęt, wyposażony został bowiem w dwie karty graficzne Inno3. GeForce GTX 980Ti i 8 GB pamięci RAM.

- _ Aby zachować wrażenie płynnego ruchu obrazu, w przeciągu jednej sekundy musimy wyświetlić 25 przenikających się klatek filmu. Liczba ta nie jest stała _ - tłumaczy Piotr Gnyp z WhiteDot. - _ Jedna klatka przetwarzała się około trzech minut. Nie chcę myśleć, co by było, gdybyśmy wzięli się za filmowego "Hobbita", który kręcony był w 48 klatkach na sekundę. _

- _ Gdyby za obliczenia odpowiadał wyłącznie procesor, to jedna klatka filmu byłaby przetwarzana aż godzinę _ - mówi Krzysztof Augustyn.

I dodaje, że w garażu, w którym znajdował się komputer, podczas renderowania (przetwarzania wideo) temperatura skoczyła w górę o 7 stopni Celsjusza.

Jeden z twórców wspomnianej na początku aplikacji Prisma, Alexei Moiseenko, zapowiedział, że podobna opcja edycji wideo trafi też do ich programu. A to oznacza, że też będziecie mogli w ten sposób przekształcać własne filmy.

Gnyp i Augustyn współpracowali już wcześniej przy okazji spontanicznejakcji StarWarszawa, w ramach której na zdjęcia zwykłych warszawskich ulic nałożyli postaci i obiekty z "Gwiezdnych Wojen".

_ Joanna Sosnowska _

Źródło artykułu:WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)