Pozwali Florydę przez sztuczne mięso. Chodzi o zakaz produkcji
Firma Upside Foods wytoczyła proces stanowi Floryda. Twierdzą oni, że zakaz sprzedaży mięsa hodowanego w laboratorium jest niekonstytucyjny. Prawo ma chronić przed zmuszaniem ludzi do zjadania owadów i sztucznego mięsa.
Firma Upside Foods, specjalizująca się w produkcji mięsa hodowanego w laboratorium, wytoczyła proces stanowi Floryda, podnosząc zarzut niekonstytucyjności stanowego zakazu sprzedaży tego typu produktów. Zakaz, podpisany przez gubernatora Rona DeSantisa w maju, przedstawiany jako sposób "walki z globalną elitą, która chce zmusić świat do jedzenia mięsa z probówki lub owadów", spotkał się z krytyką jako próba ochrony lokalnego przemysłu hodowlanego.
Jak czytamy w The Verge, Upside Foods, wspierane przez Instytut Sprawiedliwości, organizację non-profit, argumentują, że prawo to narusza zarówno konstytucyjne klauzule dotyczące supremacji i handlu międzystanowego, jak i federalne regulacje wyrobów mięsnych.
Floryda nie zgadza się na sztuczne mięso
Reakcja strony rządowej przez komisarza rolnictwa Florydy, Wiltona Simpsona, który nazwał proces "śmiesznym", wskazuje na głębokie podziały wokół tematu sztucznego mięsa.
Upside Foods podkreśla, że Agencja Żywności i Leków (FDA) uznała ich produkty za bezpieczne w 2022 r., natomiast Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) zatwierdziła sprzedaż ich wyrobów oraz produktów konkurencyjnych firmy Good Meat rok później. Firma argumentuje, że florydzki zakaz nie tylko utrudnia jej działalność w obrębie stanu, ale przez inspirowane nim podobne ustawy w innych stanach – komplikuje współpracę z krajowymi dystrybutorami mięsa i ogranicza możliwość ekspansji.
Sprawę wyjaśni sąd
Upside w swoim pozwie do sądu apeluje o uznanie zakazu za niekonstytucyjny oraz o wprowadzenie tymczasowych i stałych środków zaradczych, które uniemożliwią jego egzekwowanie.
Sytuacja skomplikowała plany firmy, między innymi zakładające udział w targach Art Basel w Miami jeszcze przed wejściem w życie kontrowersyjnego prawa. Na konferencji prasowej, reprezentujący Upside prawnik z IJ, Paul Sherman, wyraził nadzieję na szybkie rozwiązanie sprawy, zwracając uwagę na to, że konsumenci powinni sami decydować, czy chcą konsumować mięso hodowane, zamiast być ograniczani przez nakazy prawne.
Zdaniem Shermana, państwa nie powinny blokować dostępu do produktów zatwierdzonych na poziomie federalnym, podkreślając rolę wyboru konsumenta w kształtowaniu rynku.
Temat sztucznego mięsa wzbudza kontrowersje wśród konsumentów. W rozpatrywaniu rozwoju tej branży przemysłu dobrze byłoby też zwrócić uwagę na ogólną opłacalność procesu produkcyjnego w kontekście zużycia energii i potencjalnego zanieczyszczenia środowiska w stosunku do mięsa pozyskiwanego w sposób naturalny.