Poznajcie Sama - robota, który może w przyszłości odebrać pracę murarzom. To wideo pokazuje, jak działa
Sam to model robota-murarza, który jest nawet 500 proc. bardziej wydajny od człowieka. Nadal wymaga ludzkiej pomocy, ale może obniżyć koszty budowy nawet o połowę.
19.09.2017 11:55
Dziennie może położyć nawet 3 tys. cegieł - człowiek jest mu głównie potrzebny, aby uzupełnić na koniec ich zapas i ocenić wyniki pracy Sama. Tak nazywa się robot, który jest kolejną przyczyną ożywienia dyskusji na temat postępującej automatyzacji pracy. Czy Sam mógłby odebrać pracę murarzowi? Jest nawet o 500 proc. bardziej wydajny od człowieka - nie wymaga też przerw czy dodatkowych benefitów, choć trudno liczyć na to, że zapewni dobrą atmosferę pracy... Jednak jeśli mówimy o pieniądzach, to się zwyczajnie opłaca. Jak wylicza jego producent, położenie jednej cegły przez robota to koszt rzędu ok. 4,5 centa (mówimy o walucie amerykańskiej), podczas gdy człowiekowi za tą samą pracę trzeba będzie zapłacić ok. 32 centy. Robota można np. wypożyczyć na miesiąc - koszty to niewiele ponad 3 tys. dolarów. W ciągu kilku miesięcy możliwość wypróbowania Sama otrzymają brytyjskie firmy - pewnie wtedy znowu o nim usłyszymy.