Powrót "Kawaii". Polskie legendarne pismo znowu w kioskach

Powrót "Kawaii". Polskie legendarne pismo znowu w kioskach

Powrót "Kawaii". Polskie legendarne pismo znowu w kioskach
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Adam Bednarek
19.07.2018 09:37

W dobie internetu i powszechnych głosów o tym, że papier umiera, na rynek wraca pismo "Kawaii". Nowy numer jest zaskoczeniem, bo ostatni wyszedł w 2005 roku.

"Kawaii" to pierwszy polski magazyn dla miłośników mangi i anime. Pismo było wydawane w latach 1997-2005. Po długiej przerwie, 26 lipca 2018 roku, niespodziewanie ukaże się kolejny, 46. numer "Kawaii". Za 6,99 zł dostaniemy 100 stron "o innych dziełach japońskiej kultury (starych i nowych), nie tylko mandze i anime" - jak pisze cdaction.pl. Nie zabraknie też gier.

Nie jest jednak pewne, czy "Kawaii" zostanie na rynku na stałe. Od tego zależeć będzie popularność pierwszych 2-3 numerów, jak zdradził na Facebooku Paweł Musiałowski, wcześniejszy redaktor naczelny. Dopiero po ewentualnym sukcesie "Kawaii" będzie mogło ukazywać się regularnie. Najpierw to wydanie specjalne pisma dla graczy "CD-Action". Najwyraźniej wydawca celuje też w tę nową publikę, która "Kawaii" być może nie pamięta, ale zachęci ich logo dobrze znanego magazynu.

Czy takie powroty mają sens? Przykład magazynu "Secret Service" pokazuje, że sentyment może rodzić pewne problemy. Po wielkim odżyciu - twórcy zebrali na portalu crowdfundingowym prawie 300 tys. zł - kultowe pismo nie doczekało się trzeciego numeru. Trudno jednak mówić tutaj o kompletnym blamażu, bo reaktywowane "Secret Service" przemianowano na "Pixel", który do dziś ukazuje się w kioskach i salonikach prasowych. Wielu osobom nie spodobał się jednak fakt, że pismo poniekąd "wypromowało" się na znanym tytule.

W przypadku "Kawaii" problemów z tytułami raczej nie będzie, wszak pismo cały czas jest w tych samych rękach i należy do wydawcy Bauer, ale ewentualne niepowodzenie na pewno zaboli miłośników magazynu.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)