Porsche stworzyło statek kosmiczny. Będzie można go wypróbować na premierze Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie

Statek kosmiczny stworzony przez Porsche we współpracy z Lucasfilm zostanie po raz pierwszy zaprezentowany w Los Angeles na premierze najnowszej części sagi - "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie". Tymczasem firma pochwaliła się pierwszymi renderami.

Nad samym projektem Tri-Wing S-91x Pegasus niemiecki producent pracuje już od dawna. Po raz pierwszy pochwalił się współpracą z Lucasfilm w październiku, ale dopiero teraz mamy okazję poznać więcej szczegółów. Na pierwszy rzut oka widać, że Porsche świetnie wywiązało się z zadania, ponieważ pojazd wygląda bardzo realistycznie i świetnie oddaje charakter uniwersum.

Zespół projektowy pracował nad tym, by jak najlepiej oddać ducha "Star Wars" w Porsche, a statek doskonale łączy w sobie najbardziej charakterystyczne cechy obu marek. Projektanci Porsche nawet zwrócili uwagę na wygodę i ergonomię kokpitu, dzięki czemu Tri-Wing S-91x Pegasus wygląda na znacznie wygodniejszy niż ciasny X-Wing.

Niestety w Tri-Wing S-91x Pegasus nie polecimy na prawdę. Pojazd ma pełnić przede wszystkim rolę promocyjną i kolekcjonerską. Jest to 5 metrowy, bardzo szczegółowy model, który być może będzie mógł powiększyć kolekcję zamożniejszych fanów "Star Wars" (Porsche nie podało ceny pojazdu, ani czy w ogóle trafi on do sprzedaży).

Disney pełną parą ruszył z promocją najnowszej filmu "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie". Niedawno firma otworzyła również nową atrakcję w jednym ze swoich parków rozrywki, a z tej okazji można było zobaczyć na niebie prawdziwe myśliwce X-Wing stworzone we współpracy z Boeingiem. Przypominamy, że premiera najnowszej części sagi "Star Wars" odbędzie się już 19 grudnia.