Przeglądarka Mozilla Firefox będzie pokazywała swoim użytkownikom reklamy. Zamiana zostanie wprowadzona razem z aktualizacją nr 60 pod koniec maja.
Chociaż motto Mozilli brzmi "Internet dla ludzi, nie dla zysku", to bez zysku nie da się rozwijać darmowych programów komputerowych. Z tego powodu twórcy Firefoksa zdecydowali się dodać reklamy do przeglądarki w postaci sugerowanych linków.
Reklamy będą wyświetlać się w zakładce usługi Pocket, którą Mozilla kupiła ponad rok temu. Umożliwia ona zapisywanie artykułów, stron i wideo do obejrzenia później. Po aktualizacji przeglądarki w zapisanych linkach będą pojawiać się także linki z sugerowanymi artykułami opłaconymi przez właścicieli stron.
To już kolejny znak tego, ze powoli kończy się era "darmowego interenetu". W momencie kiedy cały ruch internetowy jest praktycznie przejęty przez dwie firmy (Google i Facebooka) mniejsi gracze muszą się nieźle nagimnastykować, aby utrzymać się na rynku.
Można się złościć na Mozillę za takie podejście do sprawy, a można im też pogratulować ciekawego sposobu na zarabianie. Jeśli twórcy Firefoksa będą dbać o to, aby sugerowane artykuły były ciekawe i wartościowe (a to zapowiedzieli), to taka reklama może wcale nie być uciążliwa.
